wtorek, 26 lutego 2013

Jaki rodzaj diety będzie dla Ciebie najzdrowszy i najskuteczniejszy?

Jaki rodzaj diety będzie dla Ciebie najzdrowszy i najskuteczniejszy ?

Autorem artykułu jest Keira


Dietetycy dzielą osoby odchudzające się na trzy podstawowe grupy. Znajdź swój typ i chudnij szybciej zgodnie ze swoimi predyspozycjami osobowościowymi i zdrowotnymi.


Dietetycy dzielą osoby odchudzające się na trzy podstawowe grupy. Znajdź swój "typ dietetyczny" i chudnij szybciej bez stresu zgodnie ze swoimi predyspozycjami osobowościowymi i zdrowotnymi.

Pierwszą grupę stanowią osoby walczące z nadwagą od zawsze i świadome w pełni swoich do niej predyspozycji. Pewnie nie raz zadawałeś sobie pytanie dlaczego niektórzy ludzie mogą jeść, co chcą i pozostawać szczupłymi, podczas gdy ty musisz stale walczyć ze sobą bo czasem wydaje Ci się, że tyjesz od powietrza. Twoja otyłość jest najczęściej efektem odziedziczonych genów i predyspozycji do tycia oraz złych nawyków żywieniowych. Dlatego też dla tej grupy najlepszy jest stały i intensywny wysiłek fizyczny np. fitness; stała kontrola kaloryczności posiłków oraz dieta mieszana, dokładnie zrównoważona pod kątem składników odżywczych. ( A wiec wiele świeżych owoców i warzyw, pełnoziarniste pieczywo i ziemniaki, parzone zioła i herbatki ziołowe, mleko o niskiej zawartości tłuszczu i nabiału, mało mięsa i bardzo rzadko coś słodkiego). Dieta taka zawierać powinna wszystkie kluczowe składniki odżywcze , ale także witaminę C (stymuluje metabolizm tłuszczów), wapń (wzmacnia kości) i witaminy z grupy B ( wzmocnienie nerwów , lepsze zwalczanie stresu i pozytywny wpływ na procesy psychiczne ).

Drugą grupę stanowią osoby najlepiej chudnące w grupie o tzw. sezonowej nadwadze. W tej grupie działa najlepiej psychologia. Często takie osoby mają wewnętrzną motywację niemniej brakuje im zachęty innych. Po kilku dniach samotnej diety wracają do poprzedniej wagi. Poszukaj wsparcia wystarczy jeśli znajdziesz kogoś, kto tak samo jak chce schudnąć i będziecie się wzajemnie motywować. Może być to przyjaciółka, koleżanka z pracy czy nawet internetowa grupa nieznanych sobie osób, która chce wystartować w tym samym terminie. Planujecie dietę razem i co kilka dni informujecie się nawzajem o swoich wynikach i efektach. Zdrowe odżywianie w grupie na prawdę się opłaca !

Trzecią grupę stanowią tzw. smakosze.Jeżeli jesteś smakoszem, lubisz jeść. Dlatego też, nawet myśl o diecie to dla Ciebie koszmar i spory stres. Dlatego też w Twoim przypadku trzeba znaleźć inne rozwiązanie, aby mieć wagę pod kontrolą. Najważniejszy powinien być dla Ciebie : spis kalorii jakie mają poszczególne potrawy. Czasem wystarczy wybór ryb, zamiast mięsa,sosów jogurtowych zamiast śmietanowych i świadome gotowanie ,aby uniknąć zbędnego obżarstwa,które powoduje tycie. Pij też codziennie co najmniej 2,5 litra wody lub herbaty ziołowej. Ona oczyszcza organizm i stopuje apetyt. Należy także regularnie ćwiczyć. Basen (30 minut pływania stylem dowolnym to utrata około 420 kcal), jogging (30 minut około 300 kcal) lub jazda na rowerze (30 minut spala 235 kcal) to dla Ciebie najlepsze rozwiązania.Uprawiaj sport trzy razy w tygodniu a masz dużą szansę na uniknięcie gromadzenia się tłuszczu na brzuchu, pośladkach i w biodrach - nawet jeśli skusiłeś się po raz kolejny na deser. Diety połączone z ćwiczeniami przynoszą najlepsze efekty.

---

Vausti VeirNetkobiety - eksperckie forum dla kobiet

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Schudnij we śnie!

Schudnij we śnie !

Autorem artykułu jest Keira


Brzmi jak sen - jesz co chcesz i chudniesz bez żadnych wyrzeczeń i problemów. Co więcej - wszystko to dzieje się we śnie. Dieta dr Pape , której nazwa pochodzi od jej twórcy, internisty dr Pape obiecuje, że jesteśmy w stanie normalne funkcjonować i nie musimy głodzić organizmu aby schudnąć

Brzmi jak sen - jesz co chcesz i chudniesz bez żadnych wyrzeczeń i problemów. Co więcej - wszystko to dzieje się we śnie. Dieta dr Pape , której nazwa pochodzi od jej twórcy, internisty dr Pape obiecuje, że jesteśmy w stanie normalne funkcjonować i nie musimy głodzić organizmu, aby schudnąć. Wraz z odpowiednim doborem jedzenia będziemy tracić na wadze podczas snu. Co więcej takie odchudzanie będzie dla nas naturalne, a zdrowie kobiety czy każdego mężczyzny może tylko na tym skorzystać.

Głównym założeniem diety jest konsumpcja śniadań, obiadów i kolacji zgodnie z indywidualnym zegarem biologicznym.

Dieta dr Pape polega generalnie na regulacji sposobu odżywiania poprzez przyjmowanie posiłków o odpowiednich porach.Na śniadanie dostarczamy zatem naszemu organizmowi tylko węglowodany - ale za to w dużych ilościach. Nie wolno jeść białka. Wyklucza się z takiej diety także produkty mleczne, mięso i jego przetwory oraz jajka.Wolno jeść za to wszelkie pieczywo, ryż, makaron , płatki śniadaniowe, musli ale bez mleka czy jogurtu.Podczas kolacji - przeciwnie, rezygnujemy z węglowodanów. Pijemy zioła.

W tej diecie bardzo ważne jest obserwowanie własnego biorytmu, który jest inny u każdego z nas i dopasowywanie do niego racji żywnościowych w ciągu dnia. Dieta działa dzięki specjalnym hormonom i dostosowaniu przyjmowania pokarmów zegara biologicznego człowieka. Oczywiście dr Pape zachęca do regularnego uprawiania sportów, bowiem mobilizuje on spalanie tkanki tłuszczowej.

Faktem jest, że każdy człowiek ma swój bardzo indywidualny biorytm, silniejsze i słabsze chwile w ciągu dniu i w nocy i to z pewnością różni się u każdego z nas. Psychologia każdego z nas jest także bardzo różna. Kontrola hormonów odpowiedzialnych za spalanie tkanki tłuszczowej, na pewno nie jest niczym nowym. Ale zazwyczaj są pobudzane hormony, które są produkowane podczas ćwiczeń i to one są odpowiedzialne za spalanie tkanki tłuszczowej .

Dlatego dieta dr Pape jest bardzo indywidualna - tak wyjątkowa, jak biorytmy każdego człowieka. Należy również uwzględnić, zgodnie z biorytmem w określonych porach, opracowane posiłków.

Praktyczność na pewno nie jest zaletą tej diety ponieważ nie każdy może sobie pozwolić np. na jedzenie w każdej chwili w biurze. Nie każdy może także udać się na drzemkę o 13:00 po południu mimo , że nasz biorytm się tego domaga.

---

Vausti VeirNetkobiety - eksperckie forum dla kobiet

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

5 przykazań zdrowego żywienia

5 przykazań zdrowego żywienia

Autorem artykułu jest Joanna Łęcka


Stan naszego zdrowia w dużej mierze związany jest ze sposobem odżywiania. Warto zdawać sobie sprawę z faktu, iż żadna dieta odchudzająca bez zachowania zasad racjonalnego żywienia nie przyniesie dobrych ani trwałych rezultatów. Dlatego istotne jest nie tylko poznanie, ale także stosowanie zasad zdrowego odżywiania.

1. Jedz produkty o niskim indeksie glikemicznym
Zdaniem specjalistów, wysoki poziom insuliny sprzyja tyciu. Jest to związane ze spożywaniem produktów, które gwałtownie podnoszą poziom glukozy we krwi, czyli popularnie mówiąc mają wysoki indeks glikemiczny. Zaleca się zatem konsumowanie posiłków, które pełne są składników o niskim indeksie glikemicznym. Ich spożycie powoduje powolny wzrost wartości cukru we krwi, a co za tym idzie, niski poziom insuliny. Istotna jest świadomość, iż jakiekolwiek przetwarzanie produktów żywnościowych podwyższa ich indeks glikemiczny.

2. Nie pij podczas posiłków
Po drugie należy pić płyny przed posiłkiem lub 2 godziny po posiłku. Dlaczego? Picie podczas jedzenia powoduje rozcieńczanie soków żołądkowych, co z kolei skutkuje zaburzeniami w procesie trawienia. Początkowo, by przyzwyczaić się do uczucia suchości w jamie ustnej, możemy spróbować przepłukiwać usta podczas jedzenia. Brak nawyku popijania podczas posiłku pomoże nam zmniejszyć ryzyko powstawania gazów, zaparć i wzdęć.

3. Gryź, nie połykaj całych kęsów
Istotną zasadą jest również dokładne gryzienie oraz przeżuwanie jedzenia, bowiem początek trawienia rozpoczyna się już w jamie ustnej. Dzięki temu żołądek ma ułatwione zadanie przez co pracuje sprawniej i szybciej. Osoby, które zrzucają zbędne kilogramy, będą również czerpały dodatkowe korzyści z takiego sposobu jedzenia. Wolniejsze i spokojniejsze spożywanie posiłków bowiem sprawia, że nasz mózg ma odpowiednią ilość czasu, by wysłać sygnał o uczuciu sytości, dzięki czemu jemy mniej. Zatem każda dieta odchudzająca zadziała lepiej, kiedy będziemy dokładnie przeżuwać pokarm, nie spiesząc się zbytnio.

4. Jedz często, ale mało
Po czwarte, powinniśmy przyjmować 5 posiłków dziennie, z czego ostatni, najpóźniej na 2 godziny przed snem. Ważne są również regularne pory jedzenia oraz wyeliminowanie podjadania między posiłkami. Pamiętajmy także, by nie najadać się do syta, a jedynie zaspokajać głód. Dzięki temu nikniemy przykrych dolegliwości żołądkowych i rozregulowania przemian metabolicznych w organizmie.

5. Pij wodę!
Ważna jest także zasady dotycząca spożywania min. 1,5 litra dziennie wody niegazowanej, a w lecie nawet do 3 litrów. Dobrze, jeśli do części z niej dodamy również cytrynę, gdyż wzbogacimy wtedy organizm o naturalną witaminę C, rutynę i mikroelementy. Ciepła woda z cytryną pita na czczo wpływa również pozytywnie na przemianę materii i
oczyszczanie organizmu z toksyn.

---

Joanna Łęcka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zanim wpadniesz w obsesję poznaj ten prosty sposób na odchudzanie.

Zanim wpadniesz w obsesję poznaj ten prosty sposób na odchudzanie.

Autorem artykułu jest Dorota Trojan


Na temat odchudzania napisano już wiele. Kiedyś szukano eliksiru długowieczności, dzisiaj na wagę złota jest metoda na szybkie odchudzanie. Wszyscy wiemy, że cudowne diety nie działają, zawodzą również pastylki, preparaty, a nawet zabiegi kosmetyczne i treningi fizyczne.

Dlaczego jednym się udaje, za to inni wiecznie noszą ze sobą ten okropny balast?

Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, a najprostsze rozwiązania są najbardziej trafne.

W zasadzie nie ma większego znaczenia ile jesz. Oczywiście dla osób otyłych, tak jak zresztą dla wszystkich, ogromnie istotne jest to, by pożywienie było zdrowe i bogate w naturalne witaminy i minerały.
Jednak, gdy mówimy o jedzeniu w kontekście otyłości najważniejsza jest odpowiedź na pytanie: dlaczego jesz ?


Jeśli należysz do grona osób, które każde wahanie emocji odbiera jako sygnał do jedzenia, musisz się skupić właśnie na tym problemie. Uczucie głodu wynikające z radości, stresu albo gniewu jest najczęstszą przyczyną nadwagi i otyłości.

Jest na to bardzo prosty sposób. Musisz się jednak przemóc żeby go zastosować, bo z pewnością wyda ci się głupi. Zastanów się jednak. Co ci szkodzi, to tylko dwa słowa, a na dodatek nikt się przecież nie dowie.

Tak, doskonałym sposobem na głód wynikający ze stresu jest powtarzanie sobie dwóch słów: przepraszam i kocham Cię. Skup się na powtarzaniu, a zobaczysz, jak szybko powrócisz do stanu równowagi i będziesz mógł podjąć kolejne działanie. Dzięki tej metodzie nauczysz się jeść tylko wtedy, gdy naprawdę czujesz się głodny.


Być może ta metoda nie dla wszystkich będzie skuteczna. Znajdą się bowiem i takie osoby, które dosłownie w kółko musiałyby powtarzać przepraszam i kocham cię. Bardzo możliwe, że należysz do grona tych osób.

Warto jednak było spróbować, żeby się o sobie dowiedzieć czegoś ciekawego.

Jeśli sytuacje stresowe pojawiają się naprawdę często, a potrzeba ciągłego jedzenia stała się niemal obsesją, potrzebujesz dodatkowej pomocy. Twoje ciało woła o chwilę wytchnienia i wyciszenia.

Wyśpij się dobrze od czasu do czasu i sięgnij po dobrej jakości naturalny suplement diety, który pomoże ci wyciszyć się i tonizuje emocje.

To ważne, by był to naturalny sposób na wyciszenie. Przy pomocy prochów wpadniesz w kolejną pułapkę i będziesz miał już dwa problemy. Suplementy diety są bardzo wygodne, można jednak stosować również np. herbatki ziołowe, lub uprawiać w doniczce na oknie melisę, którą można jeść na surowo. Rozwiązań jest co najmniej kilka.

Zastanów się również, czy przyczyną twojej nerwowości nie jest przypadkiem nadmierne zanieczyszczenie jelit i zakażenie pasożytami. Tak, wszyscy hodujemy w sobie dobre i złe bakterie, robaki i grzyby.

Gdy rozwiążesz problem jedzenia pod wpływem stresu i problem pasożytów wszystko zacznie się samo układać. Zrelaksowany zaczniesz sięgać po odpowiednie jedzenie, życie nabierze zupełnie nowych barw, a twoja sylwetka zacznie się zmieniać.

---

Dorota Trojan - projekt cali.pl - naturalne suplementy diety dla twojego zdrowia, magister fizjoterapii

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Skuteczna dieta odchudzająca

Skuteczna dieta odchudzająca

Autorem artykułu jest Maciej Rybusiewicz


Dieta odchudzająca to odwieczny problem wielu pań. Nierzadko w swej naiwności i determinacji sięgają one po nieodpowiednie, często bardzo kosztowne preparaty. Przed ich zakupem warto jednak zwrócić uwagę także na inne rozwiązania, przynoszące długotrwałe efekty.

Jak schudnąć ?
Aby znaleźć skuteczną odpowiedź na pytanie jak schudnąć, trzeba zacząć od zmian zarówno w trybie życia, jak i nawyków żywieniowych. Dieta odchudzająca, aby przyniosła pożądany efekt, musi być poparta także wysiłkiem fizycznym. Wtedy bowiem najszybciej spala się tkanka tłuszczowa gromadzona od lat. Takie rozwiązanie wymaga jednak czasu i motywacji, czego zazwyczaj ludziom brakuje. Nic więc dziwnego, że wolą nabierać się na chwyty marketingowe o dietach cud i szybkim zrzuceniu kilku kilogramów. Dobrze jest kierować się zdrowym rozsądkiem i pamiętać, że nawet jeśli dzięki pewnym specyfikom zmniejszy się łaknienie, nie spowoduje to jeszcze, że od razu nasza waga pokaże mniej.

Tylko zdrowe odchudzanie
Sukces wymaga wysiłku i wyrzeczeń. Jeśli więc chcemy zauważyć jakiś efekt naszych poświęceń, trzeba podjąć mądrą, choć trudną decyzję i postawić na zdrowe odchudzanie. Musimy przestać nabierać się na slogany jak schudnąć kilka kilogramów w tydzień czy dwa. Dobrze jest w zamian zmobilizować się i zacząć systematycznie ćwiczyć, unikać tuczących potraw i - przede wszystkim wierzyć w skuteczność i celowość swych działań. Należy zawsze mieć świadomość, że jeśli nawet nie uda nam się od razu znacząco schudnąć, tego co stracimy, nie odrobimy z powrotem w niedługim czasie.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nietypowe diety: dieta księżycowa

Nietypowe diety: dieta księżycowa

Autorem artykułu jest Joanna Łęcka


Dla wielu z nas odchudzanie to przede wszystkim ćwiczenia, masaże wyszczuplające, liczenie kalorii i oczywiście diety. Zwłaszcza te ostatnie są bardzo popularne wśród osób chcących zrzucić zbędne kilogramy. Dostępnych jest wiele propozycji dietetycznego menu, z czego niektóre są dość nietypowe.

odchudzanieJedną z ciekawych i jednocześnie niecodziennych diet jest propozycja menu zwanego dietą księżycową. W literaturze można znaleźć wiele informacji dotyczących oddziaływania faz księżyca na ludzi. Interesującą nowością jest zatem odchudzanie biorące pod uwagę wpływ i towarzystwo księżyca. Głównym zadaniem diety księżycowej jest ułatwienie organizmowi przyswajanie pożywienia zgodnie z naturalnym rytmem.

Dieta księżycowa polecana jest szczególnie tym osobom, które nie mogły wcześniej schudnąć pomimo stosowania różnych metod, a przede wszystkim zwykłych diet niskokalorycznych. Z menu księżycowego wyeliminować należy przede wszystkim słodycze i sól. Poza tymi artykułami, jadłospis ten dopuszcza jedzenie właściwie wszystkich składników, jednakże w trakcie jej stosowania spożywane kalorie nie mogą przekroczyć konkretnych limitów. Przez pierwsze 2 tygodnie nie można dostarczyć do organizmu więcej niż 1000 kalorii, a przez kolejne dwa, nie można przekroczyć liczby 1200. Dieta księżycowa składa się z 3 głównych faz.

Faza I to etap przygotowawczy i należy rozpocząć go na 4 dni przed pełnią. Na początku każdego dnia zjadamy konkretne owoce. Pierwszego dnia najlepiej jest zjeść świeżego ananasa, drugiego arbuza, w trzecim dniu polecane są truskawki i suszone śliwki, a w ostatnim dniu - winogrona. W przypadku, w którym jakieś z wymienionych owoców nie będą dostępne, to należy skrócić etap I o dzień, w jakim te owoce należy zjeść. Owoce można jeść w dowolnej ilości, jednakże musimy pamiętać, iż każdego dnia w tej fazie, aż do południa nie wolno jeść nic innego. Po godzinie 12.00 możemy już spożywać normalne posiłki.

Faza II to etap właściwego odchudzania, który trzeba rozpocząć dokładnie w dniu pełni. Faza ta trwa 2 tygodnie. W tym czasie ciało pozostaje pod wpływem malejącego księżyca, zatem łatwiej pozbywa się zbędnych kilogramów. W tej fazie należy spożywać 3 posiłki dziennie, nie przekraczając dziennie 1000 kcal. Unikać powinniśmy tłustych serów, wędlin i słodyczy. Należy wypijać 2l niegazowanej wody mineralnej dziennie. Jeśli będziemy bardzo głodni, możemy między posiłkami zjeść do 200g warzyw i owoców.

Faza III to etap regeneracji i trwa kolejne 2 tygodnie, od nowiu aż do pełni. W tej fazie księżyca przybywa i podobnie jest z naszym apetytem, który wzrasta, dlatego liczba kalorii jaką możemy dostarczyć do organizmu wzrasta do 1200.

W diecie tej oprócz trzymania się zasad związanych z żywieniem, możemy również wykonywać ćwiczenia. Bardzo ważne jest, by się nie forsować, a podejmować umiarkowaną i systematyczną aktywność fizyczną.

---

Joanna Łęcka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 14 lutego 2013

Dieta niekoniecznie cud

Dieta niekoniecznie cud

Autorem artykułu jest Joy of Comunism


Dieta warzywno owocowa aplikowana w radykalnej formie może być rzeczą kontrowersyjną. Zamiast więc stosować przepisy, co do których wiele osób ma wątpliwości, lepiej po prostu jeść warzywa i owoce.

Na czym polega kanoniczna dieta warzywno owocowa? Przez sześć tygodni należy jeść tyko warzywa i owoce. Słowo tylko jest tu szczególnie ważne, ponieważ przepis na dietę zakazuje takich rzeczy jak ziemniak i kukurydza, jarzyn strąkowych, mięsa w jakiejkolwiek postaci, chleba, alkoholu, herbaty, kawy i oczywiście słodyczy. Zdaniem osób, które stosowały dietę tak radykalna kuracja to w rzeczywistości głodówka.

Tak zresztą opisuję dietę jej twórczyni. Dieta warzywno owocowa polega bowiem na tym, że po kilku dniach niedożywienia organizmu ciało przechodzi na żywienie endogenne, czyli wewnętrzne. Zjada chore i stare komórki oraz tłuszcz.

Czy taki system ma szanse powodzenia? Otóż wypowiadające się na różnych forach osoby stosujące dietę uważają, że dieta warzywno owocowa prowadzi do efektu jo jo, a jedynym efektem, jaki przynosi jest osłabienie organizmu. Wiele osób skarży się na obniżenie ciśnienia i temperatury ciała.

Czy dieta warzywno owocowa w takiej wersji może być dobrym sposobem na odchudzanie? O to należałoby spytać lekarza, jednak w opinii wielu osób organizmu w ten sposób traktować nie należy. Co nie znaczy, że nie można jeść warzyw i owoców. Przeciwnie - zastąpienie produktów mięsnych warzywami może przynieść pozytywne skutki. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie przesadzić.

Jeśli posiłki będą zbilansowane, a osoba odchudzająca się będzie ćwiczyła, ma szansę na uzyskanie dobrych wyników. Kto będzie jedynie szukać informacji o nowych dietach siedząc przed monitorem komputera - będzie tył i stawał się coraz mniej mobilny. Lepiej zapobiegać niż leczyć, głosi stare powiedzenie. To samo dotyczy nadwagi.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dieta proteinowa dr Dukana

Dieta proteinowa dr Dukana

Autorem artykułu jest Piotr Kowaliński


Dieta proteinowa staje się coraz bardziej popularna także w Polsce. Coraz więcej osób twierdzi, że dzięki niej nie tylko schudła ale udało im się także zachować uzyskaną wagę i nie przytyć ponownie. Na czym polega ta tak skuteczna dieta? Jaki są jej zasady?

Jeśli próbowałaś już wiele razy i nigdy do tej pory nie udało Ci się chudnąć to dieta proteinowa może być Twoim wybawieniem. Dieta proteinowa została opracowana przez francuskiego lekarza dr Dukana właśnie z myślą o takich osobach. Polega ona na jedzeniu dużej ilości produktów białkowych. Dzięki temu organizm zużywa więcej energii niż dostarczamy mu wraz ze zjedzonym pożywieniem. Dzieje się tak dlatego, że trawienie białka jest bardzo energochłonne. Jeśli będziesz jeść tylko białko to wcześniej czy później Twój organizm będzie zmuszony do sięgnięcia po zapasy energii zgromadzone w tkance tłuszczowej. Na tym właśnie polega fenomen diety proteinowej. Tracisz tłuszcz a zyskujesz mięśnie, których utrzymanie kosztuje znowu kolejne kalorie. Powstaje deficyt energetyczny i chudniesz w oczach.

dieta proteinowa

Dieta Proteinowa
Dieta proteinowa opiera się na czterech głównych etapach.
Etap pierwszy ma na celu jak najszybszą redukcję wagi. Ma to bardzo dobry wpływ na motywację osoby odchudzającej się, która zachęcona szybkimi sukcesami jest gotowa kontynuować dietę przez dłuższy czas. W tej pierwszej fazie jadłospis składa się z chudego mięsa, dużej ilości ryb, chudego twarogu i jaj. Należy pić dużo wody, ewentualnie jakieś ziółka albo zieloną herbatę. Etap ten jest też nazywany fazą ataku.


Następny krok to faza równomiernej utraty wagi. W tej fazie waga nie spada już tak szybko jak w pierwszej ale to normalne - nie trzeba się tym przejmować. W tej fazie jednego dnia jemy posiłki składające się wyłącznie z białka a w kolejnym dniu dokładamy posiłki węglowodanowe i tak na przemian. Jeśli chodzi o węglowodany, które spożywamy to są to przede wszystkim warzywa - surowe lub gotowane. Oczywiście pieczywo, ziemniaki czy makarony odpadają. Jemy według tego schematu - dzień czysto białkowy - dzień białek z warzywami aż uzyskamy idealną wagę.


Ale to nie koniec. Po uzyskaniu wymarzonej wagi jeśli przerwiesz dietę to bardzo szybko znowu utyjesz. Dlatego bardzo ważna jest trzecia faza diety proteinowej, która ma na celu utrwalenie osiągniętej wagi. Długość tego czasu utrwalania wagi zależy od tego ile udało Ci się schudnąć. Utratę każdego kilograma utrwalamy przez dziesięć dni. Jeśli więc ktoś schudł 5 kilogramów to w tej fazie pozostaje przez pięćdziesiąt dni. Dobra wiadomość jest taka, że w tym etapie można sobie troszkę podjeść. W ciągu tygodnia można zjeść to na co ma się ochotę. Przez jeden dzień w tygodniu jemy same białka tak jak na początku diety. Można też urozmaicić sobie dietkę pełnoziarnistym pieczywem, żółtymi serami i owocami.


No i część ostatnia - ta, którą jeśli nie chce się przytyć należy stosować już do końca. Raz w tygodniu przypominamy sobie fazę ataku i jemy same białka. W pozostałe dni odżywiamy się w miarę zdrowo ale bez drakońskich ograniczeń.
Fajne jest to, że dieta proteinowa to tylko ograniczenia co do rodzaju produktów, nie ma ograniczeń co do ilości. Dieta proteinowa jest więc super propozycja dla osób lubiących sobie podjeść.

---

Piotr K.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Skuteczne odchudzanie - suplementy, ćwiczenia i...

Skuteczne odchudzanie-suplementy, ćwiczenia i...

Autorem artykułu jest Anton Runner


Czy same zajęcia fitness, wystarczą aby schudnąć i cieszyć się piękną sylwetką? Czy możliwe jest skuteczne odchudzanie, bez powrotu do nadwagi? Czy suplementy diety są skuteczne?.

Zajęcia fitness, czy innego rodzaju ćwiczenia poprawiające sylwetkę są dla wielu pań (panów również) synonimem zdrowego stylu życia. Niestety najczęściej okazuje się, że sama aktywność fizyczna nie wystarcza do zapewnienia sobie smukłej sylwetki.

Nawet jeśli co tydzień na sali gimnastycznej wylewamy hektolitry potu, nie oznacza to, że w tali ubędzie nam kilku centymetrów, jeśli nie zadbamy również o inne aspekty naszego życia. Samo zapisanie się na zajęcia i regularne ćwiczenia to oczywiście duży i słuszny krok do przodu, ale najlepszy nawet instruktor fitness nie zapewni nam wszystkiego, aby trwale odchudzić się.

Obok ćwiczeń konieczna jest zmiana naszej codziennej diety i nawyków żywieniowych (może nie u wszystkich, ale w 95% przypadków).
To właśnie zdrowe odżywianie w połączeniu z aktywnością fizyczną jest receptą na skuteczne odchudzanie.
Wątpliwe wydaje się również zbawienne działanie gimnastyki na osoby, które wprawdzie ćwiczą regularnie dwa razy w tygodniu, jednak aby znaleźć czas na te zajęcia korzystają z restauracji Fast food i ładują w siebie kolejne porcje frytek i hamburgerów.

Zrewidujmy również zawartość naszej lodówki i zastanówmy się, czy rzeczywiście musimy zjadać te wszystkie tłuste i wysokokaloryczne posiłki. Popadanie w drugą skrajność i odchudzanie się za pomocą diety złożonej z samych warzyw z pewnością nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem! Polecam zdrowy rozsądek przede wszystkim – nie należy przesadzać!

Na rynku obecnych jest mnóstwo suplementów diety wspomagających odchudzanie. Agresywną reklamą wyżej wymienionych atakowani jesteśmy zewsząd. Korzystajmy z nich rozsądnie! Nie wszystkie są skuteczne i nawet, jeżeli nie wyrządzą nam krzywdy, to nasz portfel będzie na pewno lżejszy.
Wybierajmy wartościowe i sprawdzone suplementy diety pamiętając, że tabletki nie są receptą na wszystkie nasze problemy. Ciekawą propozycja dla łakomczuchów wydaje się błonnik jako suplement diety.
Produkt w 100% naturalny, w który powinniśmy uzupełniać naszą codzienną dietę niezależnie od tego czy się odchudzamy, czy nie. Jest on niezbędny do prawidłowego funkcjonowania naszego przewodu pokarmowego i naszego zdrowia.
Kiedyś dostarczany był organizmowi w sposób naturalny przez spożywane produkty, współcześnie korzystając z żywności wysokoprzetworzonej nie dostarczmy go w wystarczających ilościach. Podkreślam jeszcze raz jest nam niezbędny!
Wracając do łakomczuchów, to ze względu na swoje właściwości fizyczne obok regulacji przewodu pokarmowego błonnik pęczniejąc w układzie trawiennym zapewnia poczucie sytości i niechęć do późnych kolacyjek…

Pamiętaj odchudzanie nigdy nie jest procesem krótkim (gwałtowana utrata kilogramów może być bardzo groźna dla organizmu).
Jeżeli nie uda Ci się od razu wprowadzić wszystkich postanowień w życie nie popadaj w zwątpienie. Działaj małymi krokami (byle do przodu).
Zacznij od najłatwiejszych – dla Ciebie i konsekwentnie realizuj następne.
Cel choć odległy jest wart osiągnięcia, nie tylko ze względów estetycznych, ale może przede wszystkim zdrowotnych.

---

Odzież i obuwie dla dzieci i niemowląt - Sklep Moja mama i ja

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pułapki odchudzania

Pułapki odchudzania

Autorem artykułu jest Joanna Łęcka


Czasami wydaje się, iż zasady jakimi rządzą się poszczególne diety odchudzające, są czytelne, jasne i proste. Niestety nierzadko zdarza się nam wpadać w pułapki, na jakie narażona jest każda osoba chcąca zgubić zbędne kilogramy. Warto poznać owe niebezpieczeństwa, by móc skutecznie ich unikać i zwiększyć szansę na osiągnięcie sukcesu.

Przede wszystkim należy wziąć sobie do serca powiedzenie: co za dużo to niezdrowo. Zasada ta tyczy się również dietetycznego pożywienia! W każdym sklepie możemy znaleźć mnóstwo produktów oznaczonych jako „light", „0% tłuszczu", etc. Jednakże nie oznacza to, że wyroby te są na tyle niskokaloryczne, że możemy je spożywać w większej ilości niż pozostałe. Niestety często tak się dzieje, ponieważ mleko i jogurty pozbawione nawet minimalnej ilości tłuszczu sprawiają, że nie najadamy się zbytnio i w związku z tym sięgamy po dwa, a nie jedno opakowanie jogurtu, usprawiedliwiając się, że ma on przecież 0% tłuszczu. Bardzo istotne jest również, iż witaminy np. A, D i E wchłaniane są do organizmu wyłącznie wtedy, gdy znajdują się w towarzystwie tłuszczu. Zatem choć są to produkty ułatwiające odchudzanie, to nie należy spożywać ich w nadmiarze, gdyż paradoksalnie możemy przytyć! Dobrą praktyką jest spożywanie mleka i jogurtów o zawartości min.0,5% i dodawanie do sałatek oliwy z oliwek, bogatego źródła kwasów omega 3.


Bardzo istotne jest również, iż wielu dietetyków uważa, że dieta odchudzająca pozbawiona jakiegokolwiek tłuszczu, przynosi organizmowi więcej szkody niż pożytku. Jednym z przykładów na to mogą być tzw. wędliny odtłuszczone. Powszechnie wiadomo, iż tłuszcz nadaje wędlinom smak. Z tego też powodu, do produktów o obniżonej zawartości tłuszczu dodawane są chemiczne polepszacze smaku. Zdaniem specjalistów od żywienia,
wędliny tego typu, często przygotowywane są z mięs gorszego gatunku. Ponadto, popularna pułapka to nieświadomość tego, iż „wędlina odtłuszczona" to taka, która ma faktycznie mniej tłuszczu niż inne, ale nie oznacza to jednocześnie, że zawsze zawiera ona mniej kalorii. Najbezpieczniej jest zatem spożywać wędliny niemielone i nieodtłuszczone jak polędwica czy chuda szynka.


Kolejną pułapką w procesie zrzucania zbędnych kilogramów jest myślenie, iż najlepsza dieta odchudzająca polega na ograniczaniu ilości spożywanych posiłków do minimum i stosowaniu głodówek. Takie postępowanie nie jest racjonalne, a nawet szkodliwe. Jedzenie wyłącznie lekkiego śniadania i wieczornego obiadu-kolacji powoduje, że organizm przestawia się na „tryb oszczędzania" i zamiast spalać kalorie, magazynuje je. Podczas odchudzania przerwy pomiędzy posiłkami powinny wynosić 3-4 godziny, nie więcej. Zatem musimy pamiętać, by spożywać pięć posiłków, o regularnych porach, dbając o ich niskokaloryczność.


Często popełnianym błędem jest również jedzenie w pośpiechu. Nasz mózg dopiero po 15 minutach od rozpoczęcia posiłku wysyła sygnał o stopniu sytości. Zatem jedząc szybko, nie najadamy się prędzej, a jedynie zjadamy więcej, co nie służy naszej sylwetce i samopoczuciu. Dietetycy radzą, by każdy posiłek spożywać spokojnie, powoli, delektując się nim. Powinno nam to zajmować ok. 30 minut. Niestety wiele osób woli pospać dłużej niż poświęcić czas na spokojne zjedzenie śniadania. Częsta praktyką jest picie gorącej, czarnej kawy na czczo, która bez uprzedniego zjedzenia posiłku, zakwasza żołądek. Ponadto, kawa pita w nadmiernej ilości wypłukuje z organizmu cenne składniki takie jak potas i magnez.


Wiele osób uważa, iż skuteczna dieta odchudzająca składa się ze śniadania w postaci muesli z mlekiem. Jest to teoria prawdziwa, jedynie w przypadku zwykłych płatków kukurydzianych, razowych, owsianych itp. Wszelkiego rodzaju kolorowe płatki są dosładzane, a ponadto zawierają syntetyczne witaminy, które są trudno przyswajalne przez organizm. Dobrym wyjściem jest dodawanie do zwykłych płatków świeżych lub suszonych owoców. Należy zadbać również o spożywanie produktów zbożowych, gdyż są one podstawowym źródłem energii dla organizmu oraz zawierają witaminy z grupy B i magnez. Należy zatem jeść pieczywo z ziarnami, ciemne kasze i razowy makaron.


Niekiedy osobom odchudzającym wydaje się, iż najlepszym wyjściem jest jedzenie samych jabłek i innych owoców. Niestety dieta taka jest niesamowicie restrykcyjna i ciężko w niej długo wytrwać, co sprzyja powstaniu efektu jojo. Ponadto, wiele owoców zawiera fruktozę, czyli cukier prosty, który powoduje szybki wzrost poziomu glukozy we krwi. Zwłaszcza winogrona, czereśnie, banany i gruszki to owoce, na które powinniśmy uważać. Co więcej, dobrym pomysłem jest spożywanie zamiast soków owocowych, soków warzywnych, gdyż są mniej kaloryczne.


Bardzo często popełnianym błędem przez osoby odchudzające się jest codzienne stawanie na wadze i niekiedy obsesyjne krążenie wyłącznie wokół tematu zrzucania kilogramów. Zbytnia koncentracja na odchudzaniu sprawi, że będziemy częściej się zniechęcać i wpadać w złość, jeśli zobaczymy nawet dodatkowe pół kilo na wadze. Może to doprowadzić do szybkiego porzucenia diety, w poczuciu porażki i bezsilności. Trzeba natomiast wiedzieć, iż wahania wagi są dla organizmu czymś normalnych. Jest to bowiem uzależnione od wielu czynników. Zatem najlepszym wyjściem na sprawdzenie efektów, jest ważenie się raz w tygodniu, tego samego dnia, o stałej porze.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Skuteczne odchudzanie - chwyt reklamowy, marzenia, czy realne możliwości...

Skuteczne odchudzanie - chwyt reklamowy, marzenia, czy realne możliwości...

Autorem artykułu jest Anton Runner


Czy termin skuteczne odchudzanie niesie ze sobą realną treść?
Czy to tylko puste hasła reklamowe, którymi jesteśmy atakowani zewsząd (radio, telewizja, internet, reklama prasowa...)?

Bezpieczny i skuteczny plan odchudzania to:

· zdrowa dieta, a więc zawierająca wszystkie niezbędne składniki, takie jak: węglowodany, białka, tłuszcze, witaminy i minerały.
· trwała zmiana nawyków żywieniowych,
· zwiększenie aktywności fizycznej,
· umiarkowane, równomierne tempo chudnięcia: 0,8 kg – 1,2 kg tygodniowo.

Odchudzanie - czy warto?

Warto być szczupłym bo otyłość prowadzi do rozwoju wielu chorób: nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, cukrzycy typu 2, zmian zwyrodnieniowych stawów, kamicy pęcherzyka żółciowego, zwiększa ryzyko pojawienia się nowotworów i przyspiesza proces starzenia się.
Dlatego tak ważne jest podjęcie decyzji o rozpoczęciu długoterminowej terapii odchudzającej, nie odwlekając jej w nieskończoność, ale podejmując decyzję właśnie teraz.

Skuteczne, zdrowe odchudzanie nie ma nic wspólnego z katorżniczym odmawianiem sobie wszystkiego i jedzeniem dwa razy dziennie, czy ograniczaniem się tylko do wybranych produktów!
Musimy dostarczyć organizmowi konieczne wartości odżywcze, przy jednoczesnym ograniczeniu ilości kalorii.

Nie możesz się głodzić, spontanicznie eliminując niektóre potrawy lub składniki ze swojego talerza.
Przecież jemy w celu dostarczania organizmowi: energii, substancji budulcowych dla regeneracji komórek, witamin, mikroelementów, makroelementów, substancji balastowych, flory bakteryjnej koniecznej w procesach trawienia oraz minerałów.

Zmiana stylu życia, wiąże się między innymi ze zmianami w proporcjach składu ciała. Najlepszym sposobem na powrót do dobrej formy lub uzyskanie pożądanej masy ciała, jest wprowadzenie zmian w aktywności fizycznej, zwłaszcza stosowanie większej liczby ćwiczeń ruchowych.
Dzięki stosowaniu ćwiczeń osiągnięty efekt będzie bardziej trwały. Dobre rezultaty dają ćwiczenia o umiarkowanej intensywności.
Aktywność ruchowa oprócz efektu zmiany w objętości ciała, zapewnia również szereg korzyści związanych z lepszym samopoczuciem psychicznym. Pozytywne nastawienie do wykonywanych działań stoi u progu skutecznej strategii.
Wobec nieskończenie wielkiej ilości form aktywności fizycznej każdy może znaleźć coś odpowiadającego sobie, gwarantujących dobrą zabawę i osiągnięcie celu...

Jak walczyć z nadwagą?
Jak skutecznie się odchudzać?

Odpowiedź jest jedna: wytrwale i z głową.

Koniec części I...

---

Odzież i obuwie dla dzieci i niemowląt - Sklep Moja mama i ja

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Słodycze w codziennej diecie

Słodycze w codziennej diecie.

Autorem artykułu jest kubarefer


Szał na odchudzanie ma konkurencję. Wielu młodych ludzi pragnie przytyć. Okazuje się, że niedowaga w naszym kraju staje się problemem. Czy słodycze w naszej diecie są rozsądnym rozwiązaniem?

Często osoby chcące szybko przytyć sięgają po słodycze. Przecież osobom odchudzającym się dietetycy zabraniają słodyczy. Idąc tym tropem wydawałoby się, że osobom z niedowagą powinno się słodycze zalecać. Czy to prawda?

Spożywanie słodyczy to nawyk, który często trudno wyeliminować ze swojego codziennego odżywiania. Częste ich spożywanie sprawia, że w pewnym stopniu się od nich uzależniamy. Kiedy pojawia się dokuczliwy głód pierwsza myśl, która się pojawia to szybko coś zjeść. Najczęściej pod ręką są właśnie słodkości.

Słodycze są źródłem przede wszystkim cukrów prostych, które to dostarczają sporych dawek energii. Będąc na diecie odchudzającej chodzi o prawidłowe bilansowanie diety zarówno pod kątem energii, ale i innych składników pokarmowych. Włączając do niej słodycze zwiększa się pobranie energii bez uwzględnienia niezbędnych do funkcjonowania składników pokarmowych. Przy niskokalorycznej diecie każdy spożywany produkt musi zawierać w sobie niezbędne elementy. W diecie dla ważących za mało jest całkiem podobnie. Słodycze prócz ogromnego zastrzyku energetycznego nie dają organizmowi nic dobrego.

W słodyczach ilości składników takich jak: białko, tłuszcz, węglowodany, błonnik pokarmowy, składniki mineralne i witaminy nie będą prawidłowe ? zwykle zbyt niskie. Słodycze bowiem nie są w istotne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu składniki nie ?wyposażone?. Decydując się na zamianę pożywnego posiłku na słodki przysmak, decydujemy się też na świadomą rezygnację ze składników pokarmowych niezbędnych dla zdrowia. Takie notoryczne działania mogą więc być przyczyną niedoboru niektórych elementów, co w efekcie może prowadzić do zaburzeń zdrowotnych. W organizmie o wadze niższej niż zalecana może mieć to dewastujące skutki.

Z jednej więc strony częste spożywanie słodyczy wpływa na przybieranie na wadze, z drugiej natomiast może prowadzić do poważnych niedoborów, a przez to i skutków zdrowotnych.

Jeśli trudno Ci się obyć bez słodyczy, możesz je zastępować: owocami (świeżymi lub suszonymi), porcją warzyw, orzechami, migdałami. Jeśli chcesz przytyć, to orzechy w każdej ilości nie powinny zaszkodzić. Unikaj jednak solonych orzechów!

Warto też przyjrzeć się regularności spożywania swoich posiłków. Zbyt długie odstępy między posiłkami (dłuższe niż 3-4 godziny), pomijanie posiłków może również w pewnym stopniu wpływać na podwyższoną ochotę na słodycze i stwarzać dobre wytłumaczenie na chęć ich przekąszenia. Spożywając częste i średnie objętościowo posiłki zmniejszysz nie tylko prawdopodobieństwo wystąpienia głodu, ale i ochoty na słodkości. Pamiętaj, że regularne jedzenie pełnowartościowych posiłków jest jedyną drogą do zyskania na wadze! Słodycze są zatem bardzo złym wyborem.

---

źródło: serwis www.jak-przytyc.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dieta odchudzająca to nie wszystko

Dieta odchudzająca to nie wszystko

Autorem artykułu jest Maciej Rybusiewicz


Otyłość stała się obecnie bardzo dużym problemem. Ze względu na tryb życia obecnego społeczeństwa, na ilość fast foodów oraz sposób wytwarzania wielu produktów spożywczych, ludzi z nadwagą przybywa. Coraz więcej osób ma problem z tym jak schudnąć.

Odpowiednia dieta odchudzająca

Aby schudnąć wcale nie trzeba się głodzić. Jedzenie jest bardzo ważne i nie wolno o nim zapominać. Wszystko oczywiście w ograniczonych ilościach i według określonej diety. Jeżeli ktoś nie wie jak schudnąć powinien poprosić o pomoc dietetyka lub poszukać samemu odpowiedniej dla siebie diety. Dieta odchudzająca to bowiem podstawa efektywnego odchudzania. Podstawowymi wskazaniami jest ograniczenie cukru, potraw tłustych oraz spożywanie dużej ilości napojów. Najlepiej wodę mineralną. Należy także pamiętać o warzywach i owocach, a ograniczyć przekąski na mieście, no bo jak schudnąć pochłaniając fast foody? Posiłki powinny być niewielkie ale pożywne. Stosując się do zaleceń dobranej dla nas diety na pewno będzie nam łatwiej wygrać z tym problemem.

Dieta odchudzająca w połączeniu z wysiłkiem

W uzyskaniu wymarzonej sylwetki bardzo pomocna jest wyżej wspomniana dieta odchudzajaca. Jednak sama dieta odchudzająca nie wystarczy. Aby efekt widoczny był wcześniej należy pamiętać o ruchu. Wysiłek fizyczny jest podstawą. No bo jak schudnąć gdy poruszamy się wszędzie samochodem, w domu siedzimy przed telewizorem, a naszym jedynym ruchem jest przemieszczanie się pomiędzy domem, a parkingiem. Zapominamy, że ruch nie tylko pozwala na utrzymanie sprawności ciała ale także daje możliwość zrelaksowania się, przeciwdziała otyłości oraz przedłuża życie. Jeśli więc ktoś nadal nie wie jak schudnąć to jak najszybciej powinien odnaleźć odpowiednią dla siebie dietę i rozpocząć aktywność dostosowaną do swojego wieku czasu i możliwości.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Odchudzanie z dietą proteinową

Odchudzanie z dietą proteinową

Autorem artykułu jest Joanna Łęcka


Marzeniem większości ludzi jest posiadanie wymarzonej wagi i sylwetki. Otyłość oraz nadwaga to problemy, które dotyczą coraz większej liczby osób na świecie. Nawał informacji o różnorodności diet i sposobów na zrzucenie zbędnych kilogramów zaczyna stopniowo przeszkadzać, zamiast pomagać.

Coraz trudniej nam zdecydować, które ćwiczenia i jaka dieta odchudzająca będą dla nas najlepszym wyborem. Nie warto jednak biernie poddawać się ogromnej fali niekiedy zbędnych informacji, ale wytrwale poszukiwać odpowiedniej diety dla siebie. Jednym ze sposobów na rozpoczęcie skutecznych poszukiwań jest zebranie informacji na temat grupy diet, które cieszą się najlepszą opinią wśród ogółu osób stosujących różne metody odchudzania. Po zapoznaniu się ze szczegółami stosowania każdej z nich, postarajmy się wybrać tę, która najlepiej do nas 'przemawia'.


Jedną z metod zrzucania zbędnych kilogramów, która cieszy się szeroką popularnością ze względu na swoją skuteczność, jest dieta odchudzająca dr. Pierra Dukana, popularnie zwana również dietą proteinową lub dietą protal. Metoda ta bazuje na dostarczaniu do organizmu dużych ilości czystego białka, przy jednoczesnym ograniczeniu spożywania węglowodanów. Białko, które jest głównym budulcem organizmu, potrzebuje do strawienia znacznych pokładów energii, większych niż ono samo dostarcza. W związku z tym, białko 'korzysta' z naszych zasobów tłuszczowych, by uzyskać niezbędną do trawienia ilość energii. Właśnie dzięki temu mechanizmowi dieta ta uznawana jest za jedną z bardziej skutecznych.
W diecie dr. Dukana wyróżnia się 4 fazy tzw. protale, a każda z nich charakteryzuje się swoimi zasadami wg których należy postępować. Pamiętajmy, aby nie zmieniać kolejności poszczególnych faz!


Protal 1 - czyli faza ataku, dająca szybkie rezultaty, często porównywalne w swojej skuteczności do popularnych głodówek. Ten etap trwa zwykle około 5-10 dni. W fazie tej nasze główne menu powinno składać się z nabiału i chudego mięsa (najlepiej z grilla). Konkretnie wyróżnia się osiem kategorii produktów jakie można spożywać, są to głównie: chude mięso (np. cielęcina), chude wędliny, drób (ale bez skóry!), podroby, owoce morza, wszystkie ryby, chude produkty nabiałowe oraz jajka. Koniecznie musimy pamiętać o piciu dużej ilości wody, ale z małą zawartością soli mineralnych (ok.1,5-2 l dziennie). Dozwolone są również do picia: kawa, herbata oraz zioła. Można spożywać dowolne ilości produktów z listy, w dowolnej konfiguracji. To czego nie wolno robić kategorycznie i niezaprzeczalnie, to spożywać czegokolwiek, co nie znajduje się na wymienionej liście.


Protal 2 - czyli faza naprzemienna, w której listę produktów dozwolonych rozszerzamy o wybrane warzywa (surowe lub gotowane). Dozwolone w tej fazie są: szparagi, sałata, szpinak, rzodkiewka, pomidory, ogórki oraz grzyby, również: kapusta, seler, cykoria, bakłażany, papryka, marchew, buraki, szparagi oraz zielona fasolka. W fazie tej stosujemy naprzemiennie przez pięć dni produkty z listy z pierwszej fazy, a przez kolejne pięć menu wzbogacone o dozwolone warzywa. Faza ta powinna trwać, aż do chwili, w której uzyskamy pożądaną wagę.


Protal 3 - czyli faza utrwalenia, która pozwala na utrzymaniu osiągniętej wagi poprzez utrwalenie dobrych nawyków żywieniowych. Czas trwania tej fazy oblicza się w zależności od ilości zrzuconych kilogramów, a konkretnie 10 dni na każdy kilogram utraconej wagi. Naszą listę dozwolonych produktów poszerzamy o następujące pozycje: pełnoziarnisty chleb (do 2 kromek dziennie), dwa razy w tygodniu do wyboru: makaron, ryż lub ziemniaki, ok. 40 gramów sera, pieczeń z polędwicy wieprzowej lub udziec jagnięcy. Dodatkowo dwa razy w tygodniu można urządzić sobie pełen obiad. Bardzo ważne w tej fazie jest, aby koniecznie i obowiązkowo stosować jeden dzień ścisłej diety z fazy pierwszej.


Protal 4 - czyli faza stabilizacji, w której przechodzimy do normalnego sposobu odżywiania przez sześć dni w tygodniu i stosujemy raz w tygodniu dzień proteinowy z fazy pierwszej. Najlepiej wybierzmy jeden stały dzień, w którym powracamy do spożywania czystych protein. Dodatkowo możemy spożywać codziennie 3 łyżki stołowe otrąb owsianych.


Odchudzanie wg zasad diety proteinowej przynosi efekty już w pierwszej fazie, co dodatkowo motywuje do jej dalszego stosowania. Jednakże w celu stałego utrzymania osiągniętej wagi niezwykle istotne jest aby w sposób regularny, ścisły i przez całe życie stosować zasady protalu 4. Wytrwałość w przestrzeganiu tych zasad pozwoli nam nieustannie cieszyć się efektami naszej pracy.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 3 lutego 2013

3 podstawowe mity dotyczące odchudzania, czyli zaprzyjaźnij się z kuchnią wg pięciu przemian

3 podstawowe mity dotyczące odchudzania, czyli zaprzyjaźnij się z kuchnią wg pięciu przemian

Autorem artykułu jest Dorota Jakubiak


Gotowanie wg pięciu przemian, wywodzące się z dietetyki będącej częścią tradycyjnej medycyny chińskiej, jest liczącym sobie kilka tysięcy lat systemem żywieniowym, którego celem jest zachowanie równowagi energetycznej w ciele człowieka.

Stan równowagi uzyskujemy poprzez odpowiednie zestawianie produktów używanych do przygotowywania potraw, co służy tym samym utrzymaniu pełnego zdrowia i witalności.

Ta równowaga energetyczna dotyczy zrównoważenia w posiłkach dwóch rodzajów energii:jin i jang. Wszystkie produkty żywnościowe, przyprawy i zioła mają własną energetyczną naturę, od zimnych, poprzez ochładzające, neutralne, ciepłe, na gorących kończąc. Jin to zimno, jang - gorąco. Wszystkie produkty różnią się od siebie smakowo i to stanowi podstawę ich klasyfikacji wg przemian, do których należą. Filozofia pięciu przemian opiera się na porach roku i zmianach w naturze, jakie wraz z nimi nadchodzą. Przemian jest pięć:

Drewno - pora wiosenna, smak kwaśny, narządy: wątroba i woreczek żółciowy

Ogień - pora lata, smak gorzki, narządy: serce i jelito cienkie

Ziemia - późne lato, smak słodki, narządy: żołądek, śledziona i trzustka

Metal - jesień, smak ostry, narządy: płuca i jelito grube

Woda - zima, smak słony, narządy: nerki i pęcherz moczowy

Zachowanie tej kolejności podczas gotowania jest ważne, gdyż w ten sposób dokonuje się zrównoważenie smakowe i energetyczne całego posiłku.

3 podstawowe mity związane z odchudzaniem

Mit nr1 Podstawą diety powinny być surówki, owoce, chude mleko, sery i jogurt, drób, powinniśmy unikać węglowodanów.

Gdy popatrzymy na te produkty z punktu widzenia ich energetyki, zauważymy, że taka dieta prowadzi do wychłodzenia naszego ciała. Wychłodzenie żołądka i śledziony (głównych „dystrybutorów" energii uzyskanej z pożywienia w naszym ciele) ma swoje konsekwencje w znaczącym pogorszeniu przemiany materii (nadmiar jin dostarczanej w pożywieniu ), w związku z czym ulega ona znacznemu obniżeniu.A to wpływa na wszystkie procesy życiowe w naszym organizmie.Taka niezrównoważona, pozbawiona energii jang dieta powoduje, ze jesteśmy ciągle głodni, obsesyjnie myślimy o jedzeniu, a po zjedzeniu naszego surówkowo - kurczakowego obiadu (być może dodatkowo popitego zimnym napojem), zamiast przyjemnego ciepła w brzuchu czujemy w nim tylko wielką dziurę...Zdrowy człowiek myśli o jedzeniu, gdy odczuwa spadek energii. Wychłodzony surową dietą grubasek nieustannie myśli o następnym posiłku. A jest on przede wszystkim głodny energii jang i związanego z nią ciepła!Oczywiście nie oznacza to,że mamy całkowicie zrezygnować z sałatek i owoców. Pamiętajmy jednak o konieczności ich energetycznego zrównoważenia np.poprzez dodatek „ciepłych" przypraw i traktowanie ich raczej jako dodatek do gotowanych posiłków, niż jako podstawę naszej codziennej diety.

Mit nr 2 Należy unikać cukrów i węglowodanów, a przynajmniej drastycznie ograniczyć ich ilość

Jeżeli pod pojęciem cukrów i węglowodanów mamy na myśli biały chleb, makaron czy słodycze, to rzeczywiście lepiej z nich zrezygnować, i to nie tylko na czas diety. Produkty te, pozbawione większości odżywczych składników, są bardzo niezrównoważone energetycznie, wychładzają śledzionę, zakwaszają organizm i niekorzystnie wpływają na pracę wszystkich narządów. Biały cukier z punktu widzenia medycyny chińskiej jest trucizną i nie zalicza się go do produktów żywnościowych.

Inaczej przedstawia się sprawa, gdy weźmiemy pod uwagę pełne zboża i kasze. To one powinny stanowić podstawę naszej diety. Tutaj szczególnie polecam kaszę jaglaną, która poprzez swój alkaliczny odczyn bardzo korzystnie wpływa na nasze ciało. Pozostałe zboża powinniśmy bardzo dokładnie przeżuwać, w przeciwnym razie będą one zakwaszać organizm. Możemy łączyć je z różnymi dodatkami, przyprawami, a ugotowany zgodnie z pięcioma przemianami posiłek na nich oparty wyraźnie doda nam energii i poprawi samopoczucie.Zrównoważenie smakowo-energetyczne prawidłowo skomponowanego dania sprawia, że po prostu nie mamy ochoty na jakiekolwiek przekąski po jedzeniu, jak to często się dzieje w przypadku naprędce zjedzonej kanapki z serem lub wędliną.

Mit nr 3 Im mniej jesz, tym więcej schudniesz

W tym myśleniu kryje się pułapka. Ponieważ nasza zachodnia dietetyka opiera się na skrupulatnym liczeniu kalorii, siłą rzeczy to kalorie stają się naszym głównym wrogiem w dochodzeniu do szczuplejszej sylwetki. A co się okazuje?Po pierwszych utraconych kilogramach naszą radość z tego powodu mąci fakt, że nagle waga zatrzymuje się w miejscu. My popadamy w desperację i być może wracamy do naszego zwyczajowego sposobu odżywiania pocieszając się batonikami czy ciastkiem z bitą śmietaną, co z kolei wzbudza w nas poczucie winy... Co się dzieje?Po drastycznym obniżeniu ilości przyjmowanego jedzenia dajemy sygnał naszemu ciału, że potrzebujemy uruchomienia tzw. głodowych rezerw.W związku z tym nasz organizm obniża znacznie szybkość przemiany materii, aby zachować rezerwy odżywcze na ewentualność głodu.Medycyna chińska tłumaczy to obniżenie sprawności metabolizmu utratą energetycznej równowagi,spowodowaną wychłodzeniem śledziony i nadmiarem jin w organizmie, biorąc pod uwagę, że z reguły nasza dieta odchudzająca opiera się na wychładzających surowiznach, owocach (zwłaszcza tych południowych) i jogurcie. Gdy przerwiemy w którymś momencie naszą dietę (co z reguły wcześniej czy później jest nieuniknione) wracając do dawnych kulinarnych upodobań, będziemy na prostej drodze do efektu jojo i związanego z nim rozregulowania przemiany materii. Naprawienie takich szkód wymaga już zazwyczaj pomocy specjalisty.

Odżywianie wg pięciu przemian uczy nas zachowania równowagi, również w ilości spożywanego pokarmu. Jedzmy taką ilość jedzenia, aby zaspokoić głód, ale nie czuć przeciążenia.W przeciwieństwie do tradycyjnych zachodnich diet system ten pokazuje nam, jak przy wykorzystaniu znajomości energetycznej natury produktów zrównoważyć energetycznie nasz organizm (poprzez pożywienie), a tym samym spowodować naturalną eliminację zbędnego tłuszczu z naszego ciała.Gdy nasze pożywienie opiera się na gotowanych i przemyślanych energetycznie potrawach, zaczynamy w naturalny sposób eliminować z naszej diety to, co w żaden sposób nie służy ani naszemu zdrowiu, ani naszej szczupłej sylwetce.Juz po kilku dniach spożywania takich posiłków zauważamy wyraźną poprawę naszego ogólnego samopoczucia i wyraźny wzrost energii.

Chciałabym tutaj zasugerować coś, co znam z własnego doświadczenia. Gdy mamy problem z wagą, postarajmy się dać sobie czas na zmianę stylu odżywiania i na zaasymilowanie go na stałe. Nie dajmy się zwieżć obietnicom płynącym z najnowszych diet cud. Gdy na dwa-trzy tygodnie zmieniamy całe nasze dotychczasowe zwyczaje żywieniowe, często po prostu maltretując się ciągłym nienasyceniem i poczuciem głodu (w dodatku będąc dumnymi ze swojej niezłomnej siły woli:-)), rozregulowujemy tylko własny organizm, bo po ostatnim dniu restrykcyjnej diety z reguły nadrabiamy z nawiązką nasze wyrzeczenia, a tym samym stracone kilogramy. Gdy chcemy schudnąć, skupmy swoją uwagę na osiągnięciu równowagi w naszym ciele i w naszym umyśle. Poznajmy różnego rodzaju techniki relaksacyjne, posmakujmy medytacji. Nauczmy się wyciszać, wyłączać na chwilę z codziennej bieganiny i wsłuchajmy się w samych siebie. Niech gotowanie, przygotowywanie posiłków i jedzenie stanie się przyjemnością. A po jakimś czasie zauważymy, że w naturalny sposób pozbywamy się niepotrzebnego balastu w postaci zbędnego tłuszczu, nasza skóra promienieje, a my tryskamy energią. Niech powrót do szczupłej sylwetki będzie konsekwencją zmiany naszego stosunku do samych siebie i stylu odżywiania się, a nie celem samym w sobie. Możemy wtedy liczyć na trwałe efekty.

Na koniec dodam, ze aktywność fizyczna jest niezbędnym elementem w zachowaniu dobrego zdrowia. Pobudza ona pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego, ruch płynów wewnątrz ciała, przyspiesza przemianę materii, wpływa korzystnie na produkcję endorfin, czyli hormonu szczęścia.Możemy wybrać dla siebie taki rodzaj aktywności fizycznej, który nam najbardziej odpowiada i który lubimy..Może to być nawet codzienny półgodzinny spacer w parku. Pamiętajmy: „ruch to zdrowie". W tym stwierdzeniu spotykają się oba systemy, dalekowschodni i nasz zachodni.

---

Pozdrawiam serdecznie
Dorota Jakubiak

Odwiedź mnie tutaj:
http://tra-le-nuvole.blog.onet.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kuchnia wg pieciu przemian - to proste! (czesc II)

Kuchnia wg pięciu przemian - to proste! (cześć II)

Autorem artykułu jest Dorota Jakubiak


Wszystko, co spożywamy, można scharakteryzować z punktu widzenia energetycznej natury danego produktu, oraz smaku, który jest powiązany z określonym żywiołem. Ze względu na energetykę dzielimy to, co spożywamy na:

Zimne (np.rabarbar, wodorosty, sól)

Ochładzające (np. pomidory, ogórki, cytryny, jogurt)

Neutralne (np.ziemniaki, oliwa z oliwek, orzechy, mleko krowie)

Ciepłe (np.świeży imbir,orzechy włoskie, tymianek, rozmaryn)

Gorące (np.suszony imbir, pieprz, chili)

Natomiast smak produktu determinuje jego przynależność do określonego żywiołu.

Smak kwaśny (żywioł drewna) - ma naturę ochładzającą, wiec nie należy z nim przesadzać.Nadmiar tego smaku niekorzystnie wpływa na yang śledziony i żołądka. Warto traktować go jako dodatek do potraw, niż ich głównego komponenta. Typowe kwaśne produkty, takie jak pomidory, kiszone ogórki czy kapusta powinny być równoważone smakiem ostrym i gorzkim.Np.gotując kapuśniak, przygotujmy go na kości wołowej, z dodatkiem cebuli, czosnku, imbiru i pieprzu.

Smak gorzki (żywioł ognia) - ciepły, ma naturę rozgrzewającą (jang) , pobudza krążenie i uaktywnia pracę serca. Smak gorzki zimny jest wychładzający i wysuszający. Smak gorzki to przede wszystkim przyprawy (majeranek, tymianek, kurkuma, rozmaryn, estragon, bylica), kasza gryczana, baranina, kakao, kawa, mleko i mięso kozie, ser owczy, herbata czarna i zielona, piwo, wrząca woda, orzechy włoskie. Kasza gryczana, baranina i naturalna kawa gotowana doskonale wpływają na odbudowę energii jang w organizmie

Smak słodki (żywioł ziemi) - pod tym pojęciem rozumiemy słodycz naturalną. Nie cukier! Ma on naturę ocieplającą, ożywiająca i wzmacniającą. Produkty słodkie to miód, masło, jaja, marchew, dynia, groch, ziemniaki, słodkie owoce, cynamon, kminek, oliwa z oliwek, orzechy laskowe, ziarno słonecznika, mleko krowie, majonez. Smak słodki zimny jest ochładzający i odświeżający. Wzmacnia jin i dobrze jest go stosować latem. Jedzmy więc owoce mocno dojrzałe i słodkie. Podstawowym pożywieniem wzmacniającym i ogrzewającym o smaku słodkim ciepłym są zupy jarzynowe na kościach wołowych, cielęcych lub indyczych z dodatkiem marchewki , selera, pora, cebuli, czosnku, zieleniny i przypraw ostrych lub, zrównoważone smakowo (zawsze 5 smaków), potrawy duszone mięsno -jarzynowe.

Smak ostry (żywioł metalu) - ma naturę rozgrzewającą, porusza i aktywizuje przemiany w organizmie. To ryż, owies, jęczmień, czosnek, cebula, kalafior, chrzan, kapusta, seler, rzodkiew, czarna rzepa, chili, imbir, gałka muszkatołowa, oregano, mięta, dziczyzna, wódka, koniak, whisky.

Smak słony (żywioł wody) - ma naturę ochładzającą. Wzmacnia i przyśpiesza przyswajanie, ale w nadmiarze niekorzystnie działa na nerki, jelita i krążenie, powoduje problemy z
przemianą materii i otyłość. Smak słony to sól, fasola, soja, ryby morskie, wieprzowina i wędliny, sery pleśniowe, orzeszki ziemne, owoce morza, proszek do pieczenia, zimna woda, czarne grzyby chińskie. Smak słony musi być zawsze właściwie zrównoważony.

Prawidłowo przygotowany posiłek będzie zawierał wszystkie smaki (dodawane po kolei zgodnie z regułą pięciu przemian) i będzie zrównoważony energetycznie. W zależności od pory roku możemy wyjść naprzeciw naszemu zapotrzebowaniu na energię. I tak zimą nasza dieta będzie bardziej rozgrzewająca (Yang), latem - ochładzająca (Yin). Odpowiednie przygotowanie danego produktu może zmienić jego żywioł, np. surowa cebula , przemiana Metalu, po usmażeniu przechodzi w słodką Ziemię. Spotkamy także produkty mające dwa smaki i należące do dwóch żywiołów, jak np. cynamon, jednocześnie słodki i ostry.

Dlaczego nie mogę schudnąć, chociaż jestem ciągle na diecie?

Pytanie wydaje się paradoksalne, ale często spotykam osoby (głównie kobiety), które są na permanentnej diecie ciągle walcząc z niechcianymi kilogramami. Ich głównym pożywieniem są surówki, owoce (ale to też wyjątkowo, bo przecież słodycz źle się kojarzy z uzyskaniem szczupłej sylwetki;-), jogurt, kurczak, niewielka ilość pieczywa... Produkty stanowiące podstawę takiej tradycyjnej diety prowadzą do wychłodzenia organizmu powodując tym samym, że nasze narządy gorzej pracują.. Taka dieta jest zdecydowanie przeładowana Yin i sprawia, że przemiana materii ulega spowolnieniu, a nawet zablokowaniu. Stąd prosta droga do chorób i otyłości. Gdy nie dostarczamy wraz z pożywieniem odpowiedniej ilości rozgrzewającego Yang, jest nam zimno, jesteśmy ciągle głodni i obsesyjnie myślimy o jedzeniu i o następnym posiłku za trzy godziny (zgodnie z wytycznymi naszej diety). Ciągła walka z niechcianymi kilogramami wywołuje w nas poczucie dyskomfortu i poczucie winy. Zrównoważony energetycznie organizm "woła" o jedzenie, gdy zaczyna brakować mu energii. Osłabione surówkową dietą ciało odchudzającej się osoby nieustannie chce jedzenia, jest głodne energii. Po zjedzeniu posiłku, zamiast rozkoszować się przyjemnym ciepłem rozchodzącym się po wnętrzu, czuje tylko dziurę w brzuchu i poczucie pustki. Jeżeli do takiej diety dodamy pitą litrami zimną wodę lub napoje z lodówki, możemy wręcz doprowadzić do sparaliżowania pracy żołądka na kilka godzin. Oczywiście nie musimy unikać zimnych czy ochładzających pokarmów - po prostu zestawmy je odpowiednio z rozgrzewającymi produktami. W momencie, gdy wiemy, że przyczyną naszej otyłości jest wychłodzenie organizmu, naturalną kolejnością rzeczy będzie zmiana diety na bardziej rozgrzewająca. Uważajmy tylko, aby nie przesadzić w drugą stronę. Pamiętajmy, że zdrowie to równowaga.

Gotowanie wg pięciu przemian jest naprawdę proste, chociaż na początku może wydawać się skomplikowane. Gdy zaczynamy stosować zasady przygotowywania posiłków zgodnie z tym systemem, szybko zauważymy wyraźną zmianę w swoim samopoczuciu już po kilku dniach, i być może ustąpią niektóre z naszych dolegliwości fizycznych. Często słyszę opinie (i sama też to zauważyłam), że posiłki tak przygotowane są smaczniejsze. Ktoś kiedyś powiedział, że gotowanie to pewnego rodzaju alchemia, a kuchnia wg pięciu przemian może sprawić, że gotowanie stanie się czystą przyjemnością, zwłaszcza, że oferuje nam ona nieskończone możliwości komponowania posiłków i gwarantuje przy tym dobra zabawę.Gdy na co dzień jemy takie zrównoważone smakowo i energetycznie pożywienie, nic się nie stanie, gdy od czasu do czasu zjemy coś, czego nie zaleca żaden dietetyczny system, np. czekoladę lub tort.

Na pewno warto zapoznać z literaturą na temat tego systemu odżywiania, a także z założeniami tradycyjnej medycyny chińskiej. Pozwoli to na coraz pełniejszą wiedzę powiązaną z gotowaniem opartym na pięciu przemianach.

Na koniec pragnę zamieścić kilka przepisów na dania przyrządzone zgodnie z tą filozofią. Mam przy tym nadzieję, że ułatwi to przybliżenie zasad tej kuchni.

Kasza jaglana na śniadanie

Do wrzącej wody (O) dodajemy kaszę jaglaną (Z), cukier trzcinowy (Z), następnie cynamon (M), szczyptę soli (W), trochę soku z cytryny (D), kurkumę (O), i na końcu masło (Z). Często mieszamy, bo kasza szybko gęstnieje.Możemy dodać również orzechy i suszone owoce.

Duszona marchewka

Do małej ilosci wrzącej wody (O) wrzucamy pokrojoną w kawałki marchewkę (Z), dodajemy pieprz (M), sól (W), posiekaną natkę pietruszki (D), trochę majeranku (O). Gdy marchewka jest wystarczająco miękka, dodajemy masło (Z).

I dwa przepisy na zupę ściągnięte z książeczki Claude´a Diolosy:

Zupa jarzynowa

Podany niżej przykład jest otwarty na wszelkie inne kombinacje składników, należy tylko zachować stosowną kolejność. Zupa oddziaływać będzie zawsze najsilniej na narządy zaliczane do tego żywiołu, na którym zostanie zakończone dodawanie do niej składników. Można też kilkakrotnie przechodzić przez cały cykl pięciu ruchów - to dodatkowo harmonizuje, a zarazem wzmacnia energię zupy. Czas gotowania może być dowolny, byle wszystkie składniki stały się wystarczająco miękkie, jednakże warto zawsze pamiętać, że wraz z jego wydłużaniem dodaje się równocześnie czi, a wiec jangizuje.

O - na wrzącą wodę wrzucić nieco majeranku, tymianku, rozmarynu

Z - suszone grzyby szlachetne, trochę kminku

Z - pokrojone stosownie do pory roku ziemniaki, buraka ćwikłowego, marchew, korzeń pietruszki

M - seler, kapustę, pora, cebulę

W - drobną fasolkę (wcześniej moczoną przez ok. 12 godzin)

W - (jeśli istnieje potrzeba to dolać trochę zimnej wody) przyprawić sosem sojowym, solą

D - dodać posiekane natki selera i pietruszki

O - szczyptę tymianku

Z - masło do smaku, ewentualnie słodkiej śmietany.

Zupa cebulowa

Z - w małej ilości oliwy z oliwek (lub oleju słonecznikowego) łagodnie przyrumienić bardzo dużo krążków cebuli

Z - dodać różne suszone natki, zioła prowansalskie i inne

M - trochę pieprzu

W - wlać dowolną ilość wody i gotować

W - następnie dodać odrobinę tamari lub sosu sojowego, po czym można już rozlać zupę do misek

D - do każdej miski nałożyć kromkę przysmażonego chleba lub tosta (może być też w kostkach)

O - posypać odrobiną tymianku

Z - zmielonego kminku

Z - i położyć kawałek żółtego sera.

Następnie zapiec zupę w piekarniku.

Przyjemnej nauki i przyjemności w gotowaniu!

---

Pozdrawiam serdecznie
Dorota Jakubiak

Odwiedź mnie tutaj:
http://tra-le-nuvole.blog.onet.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kuchnia wg pięciu przemian - to proste! (część I)

Kuchnia wg pięciu przemian - to proste! (część I)

Autorem artykułu jest Dorota Jakubiak


Przystępując do napisania tego artykułu zastanawiałam się nad jego merytoryczną zawartością tak, aby zawierał on główne założenia odżywiania opartego na pięciu przemianach (pięciu elementach).

Biorąc pod uwagę fakt, że prawdopodobnie zainteresuje on w pierwszej kolejności osoby, które po raz pierwszy stykają się z powyższym systemem, albo coś niecoś słyszały, nie wchodząc jednak w szczegóły - postanowiłam rozbić go na dwie części unikając w ten sposób zbytniego przeładowania treścią.Ale do rzeczy.

Nasza kultura przyzwyczaiła nas do patrzenia na różne żywnościowe produkty pod kątem ich odżywczej wartości i ilości kalorii. Filozofia pięciu przemian dodaje tutaj dodatkowy element, moim zdaniem fundamentalny: energetyczną naturę produktów i ich przyporządkowanie jednemu z pięciu żywiołów (przynależność do danego żywiołu jest powiązana ściśle ze smakiem danego produktu). Wszystko wokół nas (i my sami) składa się z energii. Taoizm dzieli tę energię na Yang i Yin. Energie te są w nieustannym ruchu, jedna przechodzi w drugą dążąc do utrzymania równowagi. Równowaga tych energii w pożywieniu gwarantuje nam energetyczną równowagę w organizmie. Równowaga to zdrowie. Gdy zostaje ona zaburzona, zaczynamy chorować. Ale wróćmy na chwilę do pojęć Yin - Yang.

Yang to ciepło, jasność, ekspansja, ruch z dołu do góry i od środka na zewnątrz, rozpraszanie energii. Yin - ciemno, wilgoć, zimno, ruch z góry do dołu i do środka, koncentracja energii tworząca substancję. Yang zawiera w sobie element męski, Yin - jest żeński z natury. Yin i Yang nie są wbrew pozorom sobie przeciwstawne, ich źródło jest to samo, różnią się natomiast sposobem przejawiania. I tym samym najwyższe Yang będzie zawierać korzeń Yin, i odwrotnie - najwyższe Yin zawiera korzeń Yang. Te dwie energie nigdy nie są statyczne, nieustannie przechodzą jedna w drugą. I to dotyczy zarówno przestrzeni kosmicznej i zewnętrznego świata, jak i naszego organizmu. Tę nieustanną przemianę można zobrazować procesem oddychania (wdech-wydech) czy skurczami i rozkurczami serca. Yin i Yang są także relatywne, czyli wszystko ma swoje odniesienie w stosunku do czegoś.

Wszystkie żywnościowe produkty możemy umieścić na odcinku o dwóch biegunach. Yin i Yang. I to pozwoli nam na klasyfikację tych produktów w zależności od ich energetycznej natury jako: zimne, ochładzające, neutralne, ciepłe i gorące. Natomiast przynależność danego produktu do jednego z pięciu żywiołów: Drewna, Ognia, Ziemi, Metalu lub Wody wykorzystamy w przygotowaniu potraw, gdyż rządzi tym określony cykl.W naturze wszystko się zmienia zgodnie z następującymi po sobie porami roku: po zimie następuje wiosna, po wiośnie lato, itd. Ten ruch tworzy cykl przemian. I ten cykl dotyczy tzw.kontrolnego obiegu, w którym pięć przemian kontroluje siebie nawzajem. Każdemu żywiołowi przyporządkowane są smak i określone organy:

Drewno (smak kwaśny) - wątroba i woreczek żółciowy

Ogień (smak gorzki) - serce i jelito cienkie

Ziemia (smak słodki) - żołądek i śledziona

Metal (smak ostry) - płuca i jelito grube

Woda (smak słony) - nerki i pęcherz moczowy.

Wiedzę tę możemy wykorzystać, gdy chcemy wzmocnić dany organ, gdyż element, którym kończymy gotowanie, będzie szczególnie działał na korzyść przyporządkowanemu mu narządowi. I tak , gdy chcemy poprawić funkcjonowanie pęcherza moczowego, kończymy cykl gotowania na elemencie wody, na przykład soląc potrawę pod koniec gotowania. Nie ma natomiast większego znaczenia, od którego elementu zaczniemy gotowanie. Ważna jest kolejność i przejście przez wszystkie żywioły.Tutaj zamyka się jeden cykl, a my idziemy dalej, jeżeli mamy więcej produktów czy przypraw, zawsze utrzymując kolejność. To bardzo ważne, gdyż kolejność przechodzenia żywiołów jednego w następny symbolizuje odżywczy obieg. W praktyce oznacza to, że każdy z żywiołów ma za zadanie odżywianie ruchu następującego po nim, czyli wątroba i woreczek żółciowy odżywiają serce i jelito cienkie, które z kolei powinny odżywiać żołądek i śledzionę, itd.Pamiętajmy o co najmniej dwuminutowym odstępie pomiędzy poszczególnymi składnikami, pozwólmy, aby w ten sposób zaasymilowal się dany smak.Generalnie lepiej jest przejść kilka cykli, niż dodawać od razu wszystkie produkty z danego elementu. Taka potrawa jest zrównoważona energetycznie, zawiera wszystkie smaki i działa odżywczo na wszystkie organy. Po jej spożyciu nie czujemy potrzeby sięgania po dodatkowy pokarm, np. po coś słodkiego.

Oczywiście nie możemy tutaj zapominać o naturze Yin i Yang naszych produktów. Starajmy się zrównoważyć i pod tym względem naszą potrawę. Świetnie do ocieplania lub ochładzania potraw nadają się różnego rodzaju zioła i przyprawy. Także odpowiednia obróbka termiczna „yangizuje" dany produkt (grillowanie bezpośrednio nad ogniem, prażenie, pieczenie). Wykorzystujmy do przygotowywania naszych potraw ciepłe, neutralne i ochładzające produkty raczej, niż gorące i zimne.

W następnej części znajdziecie dokładny opis wszystkich smaków i przypisanych do nich produktów, a także wyjaśnienie, dlaczego tradycyjne diety odchudzające nie działają.

---

Pozdrawiam serdecznie
Dorota Jakubiak

Odwiedź mnie tutaj:
http://tra-le-nuvole.blog.onet.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak schudnąć na stałe przy odrobinie wysiłku fizycznego.

Jak schudnąć na stałe przy odrobinie wysiłku fizycznego.

Autorem artykułu jest kubarefer


Oczywiste jest, że zajadanie ciastek z kremem w żaden sposób nie poprawi Twojej kondycji- jak szybko byś ich nie jadł. Bieganie natomiast może odmienić Twoje podejście do życia i poprawić sylwetkę.

Aby schudnąć musisz biegać z odpowiednią szybkością i w odpowiednim czasie. Nie zawsze bieganie spowoduje spalanie tłuszczu!

Rzeczy, których potrzebujesz, aby schudnąć biegając:
- pulsometr (lub partner biegowy do rozmów)
- dobre buty biegowe
- odpowiednia dieta i wsparcie rodziny

PO PIERWSZE:

Żeby schudnąć, trzeba biegać wolno i długo. To musisz sobie zapamiętać na całą swoją biegową przygodę. Masz biegać długo i powoli, bardzo powoli. To bardzo ważne!

Schudnąć nie jest łatwo. Gdyby było- nie czytalibyście tego poradnika. Z pewnością nie pomoże
sama dieta, nie pomoże też 10 minut spaceru dziennie. Aby spalić niepotrzebny tłuszczyk, musicie poświęcić trochę czasu, wysiłku i zrezygnować z waszych ulubionych ciastek z kremem.

Jak biegać, żeby spalać tłuszcz? Już dawno udowodniono, że tłuszcz jest najlepiej spalany w okolicach 65-70% naszego maksymalnego zakresu tętna. Tutaj podczas treningu niezwykle przydatny okazuje się pulsometr. To urządzenie wskaże nam dokładne tętno i powie kiedy biec szybciej lub wolniej, aby znaleźć się w określonej strefie tętna.

Nie każdy jednak ma w domu pulsometr, albo nie każdy chce go mieć. Bez pulsometru też można efektywnie się odchudzać i spalać tłuszczyk z boczków. Tutaj przydaje się partner biegowy z którym możesz podczas treningu porozmawiać. Tempo biegu powinno pozwolić Wam na rozmowę bez większego wysiłku. Jeśli ciężko Wam się rozmawia- biegniecie za szybko.

Biegać trzeba wolno! Jeśli nie masz jeszcze kondycji, aby biec bez przerwy przez pół godziny - zacznij od spacerów, a raczej szybkiego marszu. Musisz poruszać się w takim tempie, aby móc
swobodnie rozmawiać. Wtedy- mniej więcej- Twoje tętno jest w zalecanym zakresie. Wtedy spalasz tłuszcz.

PO DRUGIE:
Co najmniej pół godziny! 5 spacerków po 10 minut dziennie nie ma sensu. Organizm zacznie spalać tłuszcz po około 20 minutach wysiłku. Zatem, jeśli biegasz/maszerujesz przez 30 minut, to przez ostatnie 10 minut treningu Twój organizm najefektywniej spala tłuszcz.

Zatem, im dłużej będziesz na treningu, tym więcej tłuszczu spalisz. To chyba logiczne, prawda? Pamiętaj jednak, że wzrost szybkości treningu nie da żadnego pożytku Twojemu brzuszkowi czy udom. Gdy trening jest szybszy- następuje przyrost masy mięśniowej i tzw. siły biegowej.

Ty chcesz budować wytrzymałość biegową i chudnąć. Zatem powtórzę się po raz trzeci- biegaj powoli!

Jeśli chcesz zacząć korzystać ze wspomnianego pulsometru, zajrzyj do porad na stronach biegowych (choćby na naszej stronie) i wybierz odpowiedni sprzęt dla siebie. Aby schudnąć, wystarczy Ci najprostszy model.
jak biegać żeby spalić tłuszcz?

jak biegać żeby spalić tłuszcz?

PO TRZECIE:
Jeśli chcesz zacząć biegać, skorzystaj z planów treningowych dla osób początkujących.
Najpopularniejszym planem treningowym, jest plan z naszego serwisu. Możesz z niego korzystać bez obaw o swoje zdrowie.
Potem przyjdzie pora na bardziej zaawansowane treningi.

Życzymy powodzenia w zrzucaniu zbędnych kilogramów.

---

źródło: www.jak-biegac.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Trzeba być szczupłym, żeby być szczęśliwym

Trzeba być szczupłym, żeby być szczęśliwym

Autorem artykułu jest Marcin1984


Odchudzanie stało się symbolem naszych czasów, gdzie idealna kobieta, to kobieta szczupła. Uważajmy jednak, ponieważ złe odchudzanie może wpędzić w niebezpieczną chorobę.

Odchudzanie się w jest bardzo powszechne we współczesnym świecie. Nie tylko kobiety walczą ze swoją wagą, ale to one stanowią zdecydowaną większość wśród osób odchudzających się. Nasi użytkownicy również przyznają się do tego, że ich waga wymaga poprawy. Ostatnio tylko nie jem ziemniaków i chleba. A czy efekty są? Nie wiem, jakoś nie zauważyłam zastanawia się na naszym forum Oliwka. Ja próbowałem różnych metod włącznie z lekami typu Meridia 10,15 i Wellesami napisał Moris.

Odchudzanie się bez konsultacji ze specjalistą może okazać się groźne dla naszego zdrowia. Dlaczego więc decydujemy się na odchudzanie?

- Odchudzanie stało się symbolem naszych czasów, gdzie idealna kobieta, to kobieta szczupła. Jesteśmy lepiej postrzegani, gdy posiadamy „idealną wagę". Jednak za drastycznym ograniczeniem jedzenia nie zawsze stoją jasno sformułowane przekonania. Odchudzając się tworzymy złudne przeświadczenie, że zmieniamy siebie i swoje życie na lepsze. To nas dowartościowuje, gdyż mamy wrażenie, że utrzymując doskonałą figurę będziemy lubiani, kochani i podziwiani przez innych ludzi. Trzeba być szczupłym, żeby być szczęśliwym i atrakcyjnym. Kompensujemy sobie nasze życie. Nie można być doskonałym we wszystkim, ale przynajmniej potrafimy utrzymać dobrą figurę. Nadwaga jest oznaką porażki życiowej, a szczupłość świadczy o sukcesie - dowiedzieliśmy się od Agaty Ruchel, psychologa. - Przyczyna gromadzenia tłuszczu ma swoje źródło w psychice. Panuje opinia,
że nadwaga może być spowodowana zmianami hormonalnymi i zakłóceniem procesów przemiany materii. Można tu mówić o prawdzie i fałszu. Paradoks polega na tym, że zakłócenia fizjologiczne są negatywnymi stanami emocjonalnymi, które działają na określony narząd lub układ ciała. Tusza człowieka, w takim razie, staje się kompensacją, która powstaje wtedy, kiedy organizm wypełniają negatywne stany emocjonalne, albo gdy brak mu czegoś niezbędnego.

Bardzo często nadwaga staje się wynikiem nieodreagowanych stresów, wstrząsów nerwowych. One szkodzą i wnikają głęboko w psychikę. Aby zlikwidować stres psychika dąży do zamienienia go w zadowolenie. Jedzenie jest prawdopodobnie najprostszym i najbardziej dostępnym sposobem otrzymania zadowolenia. Dlatego też ludzie „zajadają" swoje negatywne przeżycia. Zagłuszają emocje obfitym jedzeniem, ponieważ jedząc doświadczają przyjemności - wyjaśnia Agata Ruchel.

Dziś czynność spożywania pokarmów odbiega znacznie od swojej podstawowej funkcji, którą jest utrzymanie organizmu przy życiu i dostarczenie mu energii.
Istnieje pogląd, że nawet niewielka nadwaga staje się zagrożeniem dla zdrowia oraz powodem do kpin. Głęboko wierzy się w pogląd o byciu lubianym z powodu tego, że jest się szczupłym. Osoba otyła musi pracować na szacunek innych, ponieważ niegodna jest zaufania. Inne staje się złym, więc nielubianym - powiedziała Agata Ruchel.

Cała ta walka sprawia, że odbija się to na naszej psychice. Emocje mają zdecydowany wpływ na nasze życie, dotyczą każdego z nas i nie jesteśmy czasem w stanie nad nimi zapanować. Presja społeczna jest tak duża, że nie sposób nie podchodzić do tego zagadnienia osobiście. Ulegamy, bo w rzeczywistości każdy z nas nosi w sobie dużą dozę niepewności. Podkreślając fakt, że człowiek jest indywidualnością samą w sobie, należałoby zwrócić uwagę, że każdy z nas reaguje na pewne rzeczy inaczej. Jesteśmy mniej lub bardziej wrażliwi. Odreagowujemy swoje problemy na wszelkie możliwe sposoby - jedni uprawiają sporty, drudzy stosują techniki relaksacyjne, a inni z kolei uciekają w uzależnienia.

Jeśli chcemy się odchudzać, nie należy robić tego na własną rękę. Skuteczne i zdrowe odchudzanie powinno odbywać w ścisłej współpracy lekarza i dietetyka. - powiedziała Monika Turnia, dietetyk. - Cały proces odchudzania powinien być starannie przygotowany i uwzględniać indywidualne uwarunkowania każdej osoby, uzależnione od masy ciała, wzrostu czy dotychczasowych nawyków żywieniowych. Obok właściwie dobranej diety aktywność fizyczna jest niezbędnym elementem, umożliwiającym skuteczne odchudzanie. Dzięki ćwiczeniom chudnięcie nie odbierze skórze sprężystości. Organizm zacznie w szybszym tempie spalać tłuszcz, a powrót do normalnej diety nie spowoduje efektu jo-jo. Podczas procesu odchudzania bardzo pomocny jest również sport, który pozwala szybciej spalać tłuszcz. To w połączeniu z odpowiednio dobraną dietą sprawi, że nasze ciało stanie się takie, o jakim marzymy.

Marcin Osiak
m.osiak@familie.pl

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Odchudzanie

Odchudzanie

Autorem artykułu jest Iza Salamon


Osoby, które mają ciągłe problemy z utrzymaniem wagi na odpowiednim poziomie, nieustannie szukają skutecznych sposobów na zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej w organizmie. Chwytają się różnych środków, by osiągnąć wymarzoną wagę i mieć ładną sylwetkę. Czasami walkę ze zbędnymi kilogramami przegrywają.

Bowiem w odchudzaniu trzeba wykazać się niezwykłą cierpliwością i skrupulatnością, by osiągnąć wymarzony cel. Zobaczmy zatem jakie możemy wykorzystać metody do zmierzenia się ze zbędnymi kilogramami.

Dieta odchudzająca?

Dieta odchudzająca jest zestawem zaleceń dietetycznych, przeważnie w postaci różnych jadłospisów. Celem diety jest przede wszystkim zmniejszenie masy naszego ciała, a co za tym idzie również zmniejszenia ilości tkanki tłuszczowej. Dieta odchudzająca powinna być prowadzona pod kontrolą lekarza specjalisty. Odchudzanie za pomocą diety jest możliwe przez zmniejszenie wartości energetycznej spożywanych potraw, regularne i zbilansowane odżywianie połączone ze znacznym unikaniem przekąsek, właściwe połączenie składników posiłku. Do tych ograniczeń należy dołączyć również minimalną dawkę wysiłku fizycznego. Jadłospis diety odchudzającej powinien zawierać przede wszystkim wystarczająca ilość węglowodanów, białka i tłuszczów, a także właściwy poziom witamin i minerałów. Najbardziej znane diety opierają się głównie na spożywaniu odpowiedniej ilości owoców i warzyw, jedzeniu żywności nieprzetworzonej, zmniejszonym spożywaniu tłuszczów i węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym.

Dieta powinna być prowadzona pod ścisłą kontrolą specjalisty. Jednakże większość osób walczących ze zbędnymi kilogramami odchudza się bez takiego nadzoru. Takie działanie może prowadzić do niepokojących sygnałów. W organizmie bowiem nadal pozostanie zalegająca zbędna tkanka tłuszczowa. Mogą pojawić się pierwsze sygnały prowadzące do anoreksji, a potem do bulimii. Czasem niewłaściwie przeprowadzona dieta może spowodować jakże często pojawiający się efekt jo-jo. Dieta odchudzająca powinna być przeprowadzana w taki sposób, by utrata wagi następowała przez spalenie tłuszczów, a nie przez utratę masy mięśniowej czy utraty wody z organizmu.

Gimnastyka na odchudzanie

Sama odpowiednio przeprowadzona dieta nie wystarczy, by pozbyć się zbędnych kilogramów. Dobrym sposobem na odchudzanie jest również gimnastyka. Nie jest ważny rodzaj wykonywanych ćwiczeń, ważne jest natomiast, by się systematycznie poruszać. Możemy wykonywać proste ćwiczenia w domu, jak również skorzystać z fachowych treningów pod okiem trenerów w klubach fitness.

Dobrym sposobem na zrzucenie kilogramów jest pływanie. Trzydzieści minut dziennie w zupełności wystarczy. Inną propozycją jest bieganie. Musi ono odbywać się w dość szybkim tempie; nie może to być trucht. Dzienny czas tego typu ruchu wynosi dwadzieścia do trzydziestu minut. Do zrzucenia zbędnego tłuszczyku może okazać się przydatna jazda na rowerze. Pomoże nam wyeliminować niechciane wałeczki tłuszczu na udach i biodrach. Codziennie powinniśmy wykonać przejazd o długości nie mniejszej niż dziesięć kilometrów. Jeśli natomiast wolimy wykonywać ćwiczenia w domu to dobrym sposobem są ćwiczenia wyszczuplające partii cała dotkniętych zbędnym tłuszczykiem. Można również wykonywać niektóre asany jogi. Takie domowe ćwiczenia będą naprawdę skuteczne, jednakże pod warunkiem systematycznego wykonywania. Zazwyczaj są to ćwiczenia pobudzające różne partie ciała; powinny być wykonywane przynajmniej czterdzieści minut dziennie. Istotne jest również, by wykonywanie ćwiczeń odbywało się dwie – trzy godziny po posiłku.

Preparaty odchudzające

Jeżeli powyższe działania się nie powiodą, w zrzuceniu zbędnych kilogramów pomocne mogą okazać się preparaty wspomagające odchudzanie. Są to środki dające widoczne efekty, jak również są bezpieczne i nie wywołują działań niepożądanych. Preparaty te należy przyjmować tylko w połączeniu ze zbilansowaną dietą, dla uzyskania oczekiwanych efektów. Należy również przyjmowanie tych środków skonsultować z lekarzem specjalistą, by prawidłowo dopasować taki preparat do naszych potrzeb. Najczęściej stosowanymi środkami do walki ze zbędnymi kilogramami są tabletki odchudzające. Ich głównym zadaniem jest spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej z organizmu i pobudzenie procesów przemiany materii. Ich zastosowanie spowoduje znacznie mniejsze odczuwanie głodu. Czyli będziemy spożywać mniejsze ilości pożywienia, a co za tym idzie mniejszą liczbę kalorii.

Współcześnie najczęściej stosowanymi tabletkami są takie, które w składzie zawierają aktywny składnik Hoodię. Badania naukowe pokazują, że tabletki odchudzające z Hoodią wykazują działanie skutecznie hamujące uczucie głodu. Inne tabletki odchudzające zawierają cenną Jagodę Acai. Te tabletki mają działanie oksydacyjne, które pozwala na skuteczne pobudzenie przemiany materii. Inne mają w składzie kwas linolowy CLA. Ich zastosowanie pozwoli na pozbycie się zbędnej tkanki tłuszczowej oraz nie dopuszczą do powtórnego jej narostu.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dieta i trening, a odchudzanie

Dieta i trening, a odchudzanie

Autorem artykułu jest Krystian Olma


Artykuł poświęcony jest tematowi odchudzania. Postaram się wyjaśnić jaką rolę w tym procesie odgrywa dieta i aktywność fizyczna. Jakich błędów należy się wystrzegać, a co sprzyja redukcji zbędnych kilogramów.

Dobrze dobrana dieta oraz ułożony indywidualnie program treningowy zaoszczędzić może nam dużego rozczarowania, kiedy to po kilkutygodniowym okresie samodzielnej walki z nadwagą okaże się, iż rezultaty naszych działań są, skromnie powiedziawszy - niesatysfakcjonujące .W takich przypadkach najlepiej skontaktować się ze specjalistami, dobry dietetyk i trener pomogą nam w dojściu do wymarzonej sylwetki.

Dieta - zdrowy styl żywienia - to podstawa na której należy się oprzeć. Mało kto wie, ale dobrze dobrana dieta to tak naprawdę 70% sukcesu w procesie odchudzania. Dobry dietetyk może sprawić cuda, a w połączeniu z odpowiednim treningiem uzyskamy najlepsze efekty. Co tak naprawdę da nam trening jeśli nie zmienimy trwale swoich nawyków żywieniowych. Nie dajcie się też zwariować z różnego rodzaju "dietami cud", które w swoim zamyśle mają wywołać tylko zamieszanie na tym polu. Obniżona kaloryczność, brak odpowiedniego zbilansowania diety, niska zawartość witamin, mikro i makro elementów - to tylko nie które pułapki czyhające na nas w świecie diet. Wszystko to sprowadza sie do przyhamowania metabolizmu, a przecież chodzi nam o coś zupełnie innego.

Dieta redukcyjna powinna być dobrana indywidualnie do każdej osoby. Różnimy się od siebie w znacznym stopniu: typ pracy, tempo przemiany materii, aktywność fizyczna itp. Dlatego nie da się ułożyć idealnej, jednej diety dla wszystkich. Należy się jednak kierować podstawowymi zasadami prawidłowego żywienia, aby odchudzanie przyniosło zamierzone efekty. Po pierwsze: należy jeść częściej ale mniejsze posiłki, stosując w miarę możliwości stałe pory posiłków. Nie należy przesadzać z tłuszczem – powinno się stosować chude produkty zawierające jak najmniej tłuszczu. O alkoholu i słodkościach trzeba zapomnieć na czas redukcji, są to tylko puste kalorie które od razu odkładają się tam gdzie tego najmniej chcemy. Należy włączyć większą ilość warzyw i owoców, oraz odpowiednią ilość białka.

W okresie redukcji bardzo dobrym pomysłem jest włączenie aktywności fizycznej, mam tu na myśli przede wszystkim trening aerobowy –spalający tkankę tłuszczową. Charakteryzuje się on małą lub średnią intensywnością utrzymaną przez dłuższy okres czasu tzn. 30-90min w zależności od wytrenowania i wieku. Poprzez trening /nie tylko aerobowy/ oraz odpowiedni sposób żywienia przyśpieszamy tempo naszego metabolizmu. A to bezpośrednio wpływa na spalanie tkanki tłuszczowej nawet wtedy, gdy nie ćwiczymy w danej chwili. Po odpowiednim wysiłku fizycznym tempo metabolizmu jest podwyższone jeszcze przez kilka, a nawet kilkanaście godzin! Specjalnie nie podaję jakiejś konkretniej formy ćwiczeń, uzależnione jest to oczywiście od upodobań i kondycji, ale może to być np. bieganie po parku, jazda na rowerze, fitness, jak również trening na siłowni.

Łącząc odpowiedni sposób żywienia z dobrze rozpisanym planem treningowym znacznie przyśpieszymy osiągnięcie naszej wymarzonej sylwetki w trwały i zdrowy sposób.

---

Krystian Olma

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

O tabletkach odchudzających

O tabletkach odchudzających

Autorem artykułu jest Iza Salamon


Mając problem z pozbyciem się zbędnej tkanki tłuszczowej, wszędzie szukamy naprawdę skutecznych sposobów do walki z nimi. Rynek oferuje nam mnóstwo środków i preparatów na odchudzanie. Mamy do dyspozycji zarówno różne balsamy tabletki czy plastry.

Największą jednak skuteczność wykazują tabletki na odchudzanie. Takie tabletki mają w swym składzie różne składniki, które przyczyniają się do znacznej utraty masy ciała. Przyjrzyjmy się teraz tym tabletkom i ich działaniu.

Zastosowanie tabletek odchudzających

Tabletki na odchudzanie mają zastosowanie głównie w przeróżnych kuracjach odchudzających. Wykazują one przede wszystkim działanie przyspieszające nasz metabolizm. Tabletki odchudzające mają na celu spalenie zbędnej tkanki tłuszczowej z naszego organizmu. Skorzystanie z tych tabletek powoduje również mniejsze odczuwanie głodu, co przyczynia się do zjadania mniejszych ilości pożywienia, a co za tym idzie mniej kalorii. Jednak zastosowanie którejkolwiek z dostępnych na rynku tabletek odchudzających należy skonsultować z lekarzem. Ponieważ ważne jest, by prawidłowo dobrać tabletkę do swoich potrzeb. By sobie nie zaszkodzić, ale pomóc.

Tabletki odchudzające dostępne w sprzedaży ich działanie

Na rynku są dostępne tabletki odchudzające , które wykazują różne działanie. Tak na przykład jedne powodują zahamowanie przyrostu tkanki tłuszczowej. To jest możliwe dzięki temu, że w składzie tych tabletek znajdują się przede wszystkim Garciana Cambogia i winian L-karnityny. Przy zastosowaniu tych tabletek odchudzających możliwe jest spalenie większej ilości tłuszczu. Jest to możliwe dzięki zawartemu w nich ekstraktowi z zielonej herbaty. Natomiast guarana podwyższy temperaturą naszego ciała i przyspieszy przemianę materii. Sprawi również, że nasz organizm będzie spalał większe ilości zapasowego tłuszczu niż do tej pory. Te tabletki odchudzające są najprawdopodobniej najsilniejszą mieszaniną termogennych ziołowych ekstraktów, jaką kiedykolwiek można było dostać na rynku.

Inne tabletki na odchudzanie dostępne na rynku zawierają dobroczynny aktywny składnik Hoodia. Takie tabletki, których działanie zostało potwierdzone badaniami naukowymi wykazują dużą skuteczność w walce ze zbędną tkanką tłuszczową. Ich główną domeną jest to, że skutecznie hamują uczucie głodu. Co pozwala na zjadanie mniej obfitych posiłków i mniej kalorycznych. Codziennie możemy zjadać nawet o tysiąc kalorii mniej. Osoby korzystające z tych tabletek już podczas pierwszego tygodnia stosowania tabletek zauważyły znaczny spadek swojej wagi.

Tabletki oparte o ten składnik są najbardziej rozpoznawalne jako jeden z najskuteczniejszych sposobów na poskromienie naszego apetytu.

W sprzedaży dostępne są również takie tabletki, których przewodnim składnikiem jest Pashe2. Jest to aktywny składnik, który powoduje znaczne przyspieszenie metabolizmu. Stosowanie tych tabletek na odchudzanie wyrównuje poziom cukru oraz ogranicza kalorie z węglowodanów i tłuszczów. Dzięki temu nie sięgamy po jedzenie zawierające niezdrowe tłuszcze. Można je stosować bez obaw, ponieważ te tabletki są całkowicie bezpieczne i nie wywołują skutków ubocznych.

Innymi specyficznym tabletkami wspomagającymi kuracje odchudzające są takie, których składniki wpływają na przemianę materii i na utratę wagi. Pozwolą one na trzymanie pełnej kontroli nad wilczym apetytem, a także zmniejszyć poziom cholesterolu w organizmie. Mogą po nie sięgać głównie osoby uprawiające sport dla zmniejszenia ilości tkanki tłuszczowej.

Współczesne tabletki odchudzające zawierają również cenny składnik, mianowicie jagodę Acai. Tabletki oparte o Jagodę Acai wykazują działanie oksydacyjne. Wspomaga ono znacząco procesy przemiany materii, jak również wpływa na zachowanie energii. Dzięki temu żadne zmęczenie nas nie dopadnie.

Niektóre tabletki na odchudzanie dostępne na rynku oparte są o składnik chitosan. Jest on pozyskiwany przez mielenie pancerzy różnych morskich skorupiaków. Zawartość chitosanu w tabletkach odchudzających pozwala na prowadzenie skutecznej walki ze zbędną tkanką tłuszczową. Jednocześnie zalecane jest zastosowanie odpowiedniej diety oraz lekkimi ćwiczeniami.

Inne tabletki odchudzające wykazują działanie wspomagające w procesach odchudzania. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu cennego kwasu linolowego CLA. Pozwala on na znaczące spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej. Stosowanie tabletek opartych o ten składnik pozwala również na znaczne zmniejszenie powtórnego narostu tkanki tłuszczowej w organizmie.

Jak się nietrudno zorientować nasz rynek jest zasobny w różne tabletki wspomagające procesy odchudzania. Wystarczy doskonale dopasować odpowiednią z nich do naszych potrzeb i do potrzeb organizmu, by cieszyć się naprawdę wspaniałą sylwetką.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podświadomość i odchudzanie

Podświadomość i odchudzanie

Autorem artykułu jest Maciej Rybusiewicz


O potędze podświadomości napisano już tyle książek, esejów, poematów i wywodów, że wystarczy zajrzeć do dowolnej księgarni, by mieć do wyboru co najmniej 20 pozycji. Dziś chciałam poruszyć nieco bardziej ukierunkowane wykorzystanie podświadomości, a mianowicie w odchudzaniu.

Wiemy, że gdy czegoś bardzo się pragnie trzeba o tym intensywnie myśleć i wykorzystywać wszystkie szanse, aby to osiągnąć. Myśleć, nie jako o marzeniu nierealizowalnym, ale nastawiać swoją podświadomość na osiągniecie sukcesu poprzez myślenie progresywne, optymistyczne i z wiarą w realizację np. chcę uzyskać ocenę celującą na egzaminie we wtorek - programowanie podświadomości powinno wyglądać "uzyskałem/am 6 na egzaminie we wtorek". W przypadku odchudzania jest podobnie. Odchudzanie również można wspomóc podświadomością np. "15 grudnia ważę 65kg". Czy stosować do tego diety odchudzające? Oczywiście, że można, ale nie jest to konieczne. Bo wszystko i tak zależy od głowy - nawet najlepsza dieta nie pomoże, jeśli nie uwierzymy w sukces i z góry założymy porażkę, bo jak wiemy - sposób w jaki myślimy, wpływa na produkcję określonych związków chemicznych, a te z kolei na cały organizm.

Gdy patrzymy na dietę jak na karę, mękę i coś, co musimy sobie wynagradzać (np.batonikiem), to nie liczmy na powalające efekty odchudzania. Ale, gdy uwierzymy, że jest to w realne i w naszym zasięgu i poczujemy się jak ludzie sukcesu, którzy są w stanie "zobaczyć" osiągnięte rezultaty, to dieta staje się tylko jednym ze środków. Z takim podejściem dieta staje się łatwiejsza, nie wymaga nagradzania się, łatwiej być konsekwentnym. A najlepsze jest to, że sukcesem cieszymy się długo przed jego osiągnięciem. Więc jak schudnąć? Uwierzyć, że jest to możliwe. Założyć realną datę do kiedy chcemy osiągnąć określone rezultaty. Traktować każdy dzień jako ten, który zbliża nas do sukcesu. Dać sobie szansę i jeść tak i tyle (lub mniej) jakbyśmy już uzyskali wymarzoną wagę. Powodzenia!

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl